2025-11-08 22:18:48

Polonia Przemyśl zremisowała z Igloopolem Dębica. Kończyli mecz w dziewięciu

fot. Miejski Klub Sportowy Polonia Przemyśl
fot. Miejski Klub Sportowy Polonia Przemyśl
Polonia Przemyśl zremisowała z Igloopolem Dębica 1-1 w meczu 4 ligi podkarpackiej. Gospodarze kończyli to spotkanie grając w podwójnym osłabieniu.

W Przemyślu zobaczyliśmy mecz, w którym w rolach głównych wystąpili… sędzia i notes z kartkami. Arbiter sięgnął po nie aż jedenaście razy, w tym dwukrotnie po czerwone, pokazane po drugich żółtych.

Mecz walki na grząskiej murawie

Spotkanie od początku toczyło się w trudnych warunkach. Boisko było ciężkie i nasiąknięte wodą, co wymuszało bardziej bezpośredni styl i sprawiało, że każdy błąd mógł słono kosztować. W takiej scenerii lepiej odnaleźli się gospodarze. Polonia Przemyśl w pierwszej połowie częściej gościła pod "szesnastką rywala i szybciej dochodziła do uderzeń.

Upragnione prowadzenie beniaminek z Przemyśla wywalczył już w 14. minucie meczu. Mateusz Wanat dopadł do piłki w polu karnym i pewnym strzałem otworzył wynik. Trafienie dodało miejscowym odwagi - pressing i krótkie serie podań na połowie Igloopolu Dębica powodowały, że goście musieli sie sporo napracować w defensywie.

Dębiczanie nie zamierzali jednak przyjmować ciosów bez reakcji. Z czasem ustawili grę nieco wyżej, częściej szukali dośrodkowań. Przyniosło to skutek w 33. minucie, gdy Dorian Buczek wykończył składną akcję gości - i znów było po równo. Do przerwy utrzymał się wynik 1-1.

Solidny Mateusz Kochan i dwie czerwone kartki

Po zmianie stron to gracze Igloopolu Dębica byli stroną dominującą i co raz szukali okazji na drugiego gola. Plany krzyżował im jednak Mateusz Kochan, który tego dna bardzo dobrze spisywał się w bramce "Przemyskiej Barcelonki" .
 
Sytuacja Polonii skomplikowała się mocno w 56. minucie, bo drugi żółty i w konsekwencji czerwony kartonik, zobaczył Marcin Sobol. Mimo gry w przewadze jednak "Morsy" nie potrafiły przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść.
 
W doliczonym czasie gry z obiska wyleciał także Maksym Zanko, który również obejrzał drugą żółtą kartkę. Sędzia Piotr Kochański tego dnia pokazał łącznie aż 11 żółtych kartoników.
 
1-0 Mateusz Wanat (14)
1-1 Dorian Buczek (33)
 
Polonia Przemyśl: Kochan - Solarz, Demski, Barszczak, Łazor (46. Koptyński), Sobol, Kazek, Zanko, Gierczak, Wanat, Babieczko (69. Walczyszewski).
 
Igloopol Dębica: Kuask - Pawłowski, Kozłowski, Bakowski, Pedaczk, Tarała, Majka, Buczek, Kurek (82. Pieniążek), Cyganowski (69. Smoleń), Smoła (46. Marszalik).
 
Żółte kartki: Kocham, Demski, Barszczak, Wanat, Sobol, Zanko - Kozłowski, Majka, Buczek.
Czerwone kartki: Sobol (56, druga żołta), Zanko (90+2, druga żółta).

4 liga podkarpacka - 16. kolejka:

 

Tabela 4 ligi podkarpackiej:

 

Czytaj także

Komentarze (31)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.