fot. ITA TOOLS Stal Mielec
ITA TOOLS Stal Mielec przegrała pierwszy mecz w tym sezonie. Mielczanki przegrały w czterech setach z jednym z faworytów do medalu.
Początkowe fragmenty pierwszego seta przebiegały pod dyktando przyjezdnych. Już przy stanie 3:7 o pierwszą przerwę w tym spotkaniu poprosił trener mieleckiej ekipy, Miłosz Majka. Mielczanki szybko się ocknęły. Po asie seriwsowym Julii Bińczyckiej było 10:11. Kilka akcji później miejscowe były już na prowadzeniu (13:12). Niestety kontuzji doznała wtedy nowa zawodniczka zespołu z Mielca, Natasha Calkins, która opuściła boisko na noszach. Zespół gości wykorzystał zamieszanie w szeregach podopiecznych Miłosza Majki i po chwili był na prowadzeniu. Ostatnie słowo w tym secie należało jednak do gospodyń, które wygrały pierwszą odsłonę 25:22.
Początek drugiej partii był wyrównany. Po skutecznym ataku Aleksandry Kazały był remis 4:4. Po błędzie na serwisie Marty Orzyłowskiej tablica wyników wskazywała 10:10. Kolejne dwie akcje padły jednak łupem bielszczanek. Po dobrym zbiciu Aleksandry Adamczyk było 15:15. Chwilę później po udanym bloku mielczanki wyszły na prowadzenie. Przed decydującą końcówką ponownie było remisowo (20:20). W końcówce, która była grana na przewagi lepsza okazała się drużyna z Bielska-Białej.
Początek trzeciego seta należał do miejscowych. Po udanej kiwce Anny Bączyńskiej było 8:4. W kolejnej akcji asa serwisowego dołożyła środkowa zespołu z Mielca, Gabriela Ponikowska. Po chwili przewaga podopiecznych Miłosza Majki stopniała do denego punktu (11:10). Gospodynie mimo, że miały kilka oczek przewagi to szybko roztrwoniły przewagę i przed decydującą końcówką było 19:18. W międzyczasie parkiet z powodu urazu opuściła przyjmująca ITA TOOLS Stali, Aleksandra Kazała. Decydującą fazę tej osłony lepiej rozegrały przyjezdne i to one objęły prowadzenie w tym spotkaniu.
Początek czwartej partii należał do zespołu z Bileska-Białej. Drużyna gości szybko osiągnęła wysokie prowadzenie. Po nieskutecnzym ataku Anny Bączyńskiej było 1:6. Gospodynie zerwały się do gonienia wyniku i po chwili był remis 10:10. W środkowej fazie czwartego seta przewagę zbudowały bielszczanki. Przy stanie 15:20 o kolejny czas poprosił Miłosz Majka. Ostatecznie przyjezdne wygrały czwartą odsłonę 25:19 i całe spotkanie 3:1.
ITA TOOLS Stal Mielec: Adamczyk 15, Moszyńska 12, Calkins, Kazała 16, Ponikowska 12, Bińczycka 2, Mazur (libero) oraz Bączyńska 17, Pamuła 3, Walczak, Dąbrowska (libero)
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała: Borowczak 15, Abramajtys 1, Laak 17, Bozóki-Szedmak 4, Gryka 12, Szewczyk 2, Adamek (libero) oraz Orzyłowska 7, Nowakowska, Podlaska, Michalewicz 2, Kecman 13, Suska (libero).
Sędziowali: Piotr Kasprzyk i Gabriela Ferenczak MVP: Aleksandra Gryka.
Widzów: 1420.
Czytaj także
2025-10-19 13:44
Szymon Grabowski: Przyjemnie jest wygrać na Hetmańskiej
Komentarze
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.