fot. Stal Stalowa Wola TV
- Musimy wszyscy wyciągnąć odpowiednie wnioski, bo jako klub, kibice nie zasługują na to wszystko, co wydarzyło się w tym tygodniu. Dużo ciężkiej pracy przed nami - powiedział trener Marcin Płuska po meczu z Wartą Poznań.
Stal Stalowa Wola przegrała z Wartą Poznań 1-3 w meczu 10. kolejki Betclic 2. ligi. Dla "Stalówki" była to druga ligowa porażka w tym sezonie.
- Jeżeli chodzi o początek spotkania, to był bardzo dobry w naszym wykonaniu. Graliśmy w dobrym rytmie i w ciągu piętnastu minut mogliśmy otworzyć to spotkanie. Następnie fatalne ustawienie przy stałym fragmencie gry dla przeciwnika i kończy się to bramką - rozpoczął Marcin Płuska.
- Początek drugiej połowy też dobrze weszliśmy przez kilka minut. Następnie tracimy bramkę i zgubliśmy rytm. Posypialiśmy się na tym boisku już wszyscy.
Marcin Płuska: Kibice nie zasługują na to wszystko, co się wydarzyło
- Próbowaliśmy to odrobić, stąd zwiększaliśmy liczbę piłkarzy w górze, przez co narażaliśmy się na kontrataki i Warta mogła strzelić tych goli więcej - kontynuował.
- Na pewno nie może być tak, że my jako zespół musimy się bardzo dużo napracować, żeby zdobyć bramkę. Podobnie jak w poprzednim meczu mamy dużo sytuacji, a nie potrafimy tego wykorzystać. Przeciwnik bardzo łatwo zdobywa bramki.
- Musimy wszyscy wyciągnąć odpowiednie wnioski, bo jako klub, kibice nie zasługują na to wszystko, co wydarzyło się w tym tygodniu. Dużo ciężkiej pracy przed nami - dodał trener Stali Stalowa Wola.