2025-09-19 13:11:23

Oliwier Sławiński przed meczem Odra Opole - Stal Rzeszów: "Musimy przełożyć plan na boisko"

Oliwier Sławisńki na zdjęciu w biło-niebieskiej koszulce (fot. Robert Skalski / Stal Rzeszów)
Oliwier Sławisńki na zdjęciu w biło-niebieskiej koszulce (fot. Robert Skalski / Stal Rzeszów)
Przed drużyną Stali Rzeszów kolejne wymagające spotkanie w Betclic 1. Lidze. Już w piątkowy wieczór biało-niebiescy zmierzą się na wyjeździe z Odrą Opole - zespołem, który uchodzi za wyjątkowo niewygodnego przeciwnika. O atmosferze w zespole, ostatnich doświadczeniach i o tym, czego spodziewa się po rywalu, opowiedział napastnik Stali, Oliwier Sławiński.

Trzy punkty w trudnych okolicznościach

Stalowcy mają za sobą zwycięstwo nad Zniczem Pruszków. Nie był to mecz z gatunku tych, które długo pozostają w pamięci kibiców – rzeszowianie nie zaprezentowali pełni swoich możliwości, jednak potrafili wykorzystać jedną z nielicznych okazji i dowieźć skromne zwycięstwo do końcowego gwizdka.

- Mieliśmy pomysł na tamto spotkanie, ale wiele rzeczy nie układało się zgodnie z założeniami. Najistotniejsze, że wytrzymaliśmy gorsze momenty i to my zdobyliśmy jedynego gola, który dał trzy punkty” - przyznał Oliwier Sławiński w rozmowie z oficjalnym serwisem internetowym Stali Rzeszów.

Dla młodego napastnika nadchodząca podróż do Opola ma również wymiar sentymentalny. To właśnie tam po raz pierwszy znalazł się w kadrze meczowej ŁKS-u Łódź, jeszcze zanim zadebiutował w barwach tego klubu.

- To był mój pierwszy wyjazd z ŁKS-em. Siedziałem wtedy na ławce, a mecz rozegrano jeszcze na starym stadionie. Rywal był wymagający, spotkanie zakończyło się 1:0 dla nas. Byłem już nawet przy linii, blisko wejścia na boisko, ale ostatecznie trener zmienił decyzję i debiut musiał poczekać - wspominał zawodnik.

Odra Opole to rywal, który zawsze stawia opór

Konfrontacje Stali Rzeszów z Odrą Opole od lat mają opinię starć pełnych intensywności i walki o każdy metr boiska. Opolanie, choć potrafią prezentować różny futbol w zależności od przeciwnika, niemal zawsze sprawiają trudności.
 
- Widziałem ich mecz ze Zniczem, ale tam szybko grali w osłabieniu, więc trudno to traktować jako wyznacznik. Wiemy jednak, że mają silnego napastnika, który świetnie gra głową i to będzie wymagało od nas czujności. Z drugiej strony, jeśli wypracujemy swoje sytuacje, jestem pewien, że je wykorzystamy” - analizował Oliwier Sławiński.

Oliwier Sławiński nie ukrywa, że spodziewa się twardego, bezpośredniego starcia, w którym przewagę zdobędzie ten, kto wykaże się większą determinacją.

- Na pewno będzie mnóstwo walki. Oglądałem też ich pojedynek z Miedzią Legnica - Odra grała bardzo agresywnie, wysoko podchodziła do rywala i nie odpuszczała ani na moment. My także musimy być waleczni, zagrać odważnie do przodu i trzymać się naszych założeń. Jeśli je zrealizujemy, wierzę, że zwyciężymy - dodał piłkarz Stali Rzeszów

Analiza przedmeczowa a rzeczywistość na boisku

Sztab Stali Rzeszów poświęcił sporo czasu na rozpracowanie przeciwnika, ale - jak podkreśla Sławiński - kluczowe będzie przeniesienie teorii na praktykę.

- Wiemy, czego się spodziewać. Dokładnie przeanalizowaliśmy grę Odry, jednak sama analiza to za mało. Najważniejsze będzie przełożenie planu taktycznego na boisko - podsumował zawodnik.

Stal Rzeszów przystępuje do meczu z Odrą Opole w dobrych nastrojach po zwycięstwie nad Zniczem, ale z pełną świadomością, że w piątkowy wieczór łatwo nie będzie. Kluczem do sukcesu ma być konsekwencja, walka od pierwszej do ostatniej minuty oraz skuteczność pod bramką rywala. Spotkanie w Opolu zapowiada się na jeden z ciekawszych pojedynków tej kolejki Betclic 1. Ligi.

Czytaj także

Komentarze (2)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.