Maksymilian Hebel ustrzelił hat-tricka w meczu ze Świtem Szczecin (fot. Daniel Tracz)
Stal Stalowa Wola pokonała Świt Szczecin 5-2 w meczu 7. kolejki Betclic 2. ligi. Gospodarze rozstrzygnęli losy meczu po zmianie stron, a hat-trickiem popisał się Maksymilian Hebel.
Od początku spotkania do ofensywy odważnie ruszyli gospodarze i po pięciu minutach groźnie zrobiło się pod bramką Świtu Szczecin. Krystian Getinger wpadł w pole karne i po jego strzale interweniować musiał Jakub Rajczykowski. Po chwilii zablokowany został Maksymilian Hebel, który później domagał się odgwizdania rzutu karnego i został ukarany żółtą kartką.
Stal Stalowa Wola nie spuszczała z tonu i w 13. minucie indywidualna akcja Maksymiliana Hebla zakończyła się strzałem w samo okienko bramki.
W kolejnych minutach goście próbowali nieco przyspieszyć grę i po trzydziestu minutach dość szczęśliwie doprowadzili do wyrównania. Zza pola karnego przymierzył Aleksander Woźniak, piłka po drodze trafiła w Damiana Oko, zaskoczyła Jakuba Stępaka i wpadła do bramki.
Piłkarze Świtu Szczecin poszli za ciosem i w 34. minucie mieli już jedną bramkę zaliczki. Ciechanowski zagrał prostopadłą piłkę ze skrzydła w okolice ósmego metra, tam nabiegał Szymon Kapelusz i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę tuż przy słupku.
Jeszcze przed przerwą bezpośrednimi uderzeniami z rzutów wolnych dwukrotnie próbował zagrozić Maksymilian Hebel. Najpierw uderzał minimalnie obok słupka, a w doliczonym czasie gry pierwszej połowy już się nie pomylił. Były piłkarz Resovii idealnie przymierzył z 17. metrów i na tablicy wyników znów pojawił się remis.
Początek drugiej części również lepiej ułożył się dla podopiecznych Marcina Płuski. Cztery minuty po zmianie stron dośrodkowanie Maksymiliana Hebla z rzutu rożnego głową wykończył Damian Oko i "Stalówka" wróciła na prowadzenie.
Kolejne minuty gry przebiegały pod dyktando Stali Stalowa Wola. W 55. minucie golkiper rywali dwukrotnie poradził sobie ze strzałami Dawida Wolnego. Dwanaście minut później przed szansą stanął Jakub Kendzia, jednak jego uderzenie z ostrego kąta również zatrzymał Rajczykowski.
Goście odpowiedzieli w 72. minucie. Po centrze z rzutu wolnego Jakub Stępak znakomicie interweniował na linii bramkowej po główce jednego z piłkarzy Świtu Szczecin.
Stal Stalowa Wola podwyższyła na 4-2 w 86. minucie, a kolejny raz w roli głównej wystąpił Maksymilian Hebel. Pomocnik wypracował sobie pozycję do strzału za polem karnym, precyzyjnie uderzył tuż przy słupku i skompletował hat tricka.
W doliczonym czasie gry gospodarze dobili rywali. Po składnej akcji w bocznym sektorze boiska z bliskiej odegłości do siatki trafił Dawid Łącki, ustalając wynik meczu na 5-2.
1-0 Maksymilian Hebel (13)
1-1 Damian Oko (31-gol samobójczy)
1-2 Szymon Kapelusz (34)
2-2 Maksymilian Hebel (45+2)
3-2 Damian Oko (49)
4-2 Maksymilian Hebel (86)
5-2 Dawid Łącki (90+2)
Stal Stalowa Wola: 53. Jakub Stępak - 77. Jakub Kendzia (77, 9. Dawid Łącki), 4. Łukasz Furtak, 55. Damian Oko, 23. Krystian Getinger, 11. Patryk Zaucha - 18. Michał Surzyn, 7. Mateusz Radecki, 8. Lukáš Hrnčiar (69, 20. Jakub Niedbała), 10. Maksymilian Hebel (90, 16. Krystian Lelek) - 19. Dawid Wolny (78, 2. Bartłomiej Kukułowicz).
Świt Szczecin: 76. Jakub Rajczykowski - 20. Damian Ciechanowski, 3. Rafał Remisz, 4. Sebastian Rogala, 5. Jędrzej Góral, 22. Aleksander Woźniak - 8. Maciej Koziara (81, 9. Krzysztof Ropski), 25. Jurij Tkaczuk (64, 24. Kacper Żendełek), 15. Kacper Wojdak (64, 18. Kacper Gołębiewski) - 13. Szymon Kapelusz (81, 14. Mikołaj Lebedyński), 80. Grzegorz Aftyka (87, 23. Szymon Nowicki).
żółte kartki: Hebel - Góral, Tkaczuk, Gołębiewski.
Czytaj także
2025-09-08 12:01
WIDEO: Stal Stalowa Wola - Świt Szczecin 5-2 [SKRÓT MECZU]
2025-09-08 12:58
Wieczysta z głośnym transferem! Pozyskali piłkarza Jagielloni
2025-09-08 15:15
Kamil Beszczyński i Damian Skiba na stażu w Qarabag FK
Komentarze (12)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.