2025-05-25 12:53:00

Legion Pilzno górą w starciu z Głogovią Głogów Małopolski

Fot. własne.
Fot. własne.
W meczu 31. kolejki 4 ligi podkarpackiej Legion Pilzno okazał się lepszy od Głogovii Głogów Małopolski. Tym samym głogowianie są kolejną drużyną, która przyszły sezon spędzi w "Okręgówce".  
 
Od pierwszego gwizdka sędziego lepsze wrażenie sprawiali przyjezdni, co szybko znalazło przełożenie na tablicy wyników. W 5. minucie Paweł Palko obronił strzał z rzutu rożnego (!) w wykonaniu Miłosza Chmury, ale 120 sekund później musiał skapitulować. 

Dwa szybkie ciosy Legionu Pilzno

Golkiper Głogovii zdołał sparował uderzenie z rzutu wolnego, ale był bezradny wobec dobitki z najbliższej odległości w wykonaniu Tomasza Baryczy.
 
Podopieczni Szymona Cetnarowskiego kontrolowali przebieg pojedynku i w 13. minucie prowadzenie podwyższył Miłosz Chmura.
 
Goście w dalszym ciągu przeważali, próbował Kacper Nytko wraz z Nikitą Nazarenko, jednak nie trafili w światło bramki. Przed szansą sam na sam stanął Chmura, lecz minął się z futbolówką i miejscowi zażegnali niebezpieczeństwo.
 
Głogowianie w tej części pojedynku zagrozili przeciwnikom tylko raz. Po strzale z dystansu piłkę "wypluł" Paweł Sokół, ale w pobliżu nie było nikogo z zawodników rywali i nie niepokojony mógł spokojnie zdążyć z interwencją.

Wynik ustalony do przerwy

Do końca pierwszej odsłony żaden z zespołów nie kwapił się do poważniejszych ataków i na przerwę "Legioniści" schodził z dwoma bramkami w zapasie.
 
Po zmianie stron w dalszym ciągu na boisku przy ul. Fabrycznej dominowali goście. W 48. minucie z ponad 30. metrów starał się zaskoczyć bramkarza Nazarenko, ale ten złapał piłkę. W odpowiedzi do woleja złożył się Jaromir Skiba, który zablokowany przez jednego z rywali. 
 
W 55. minucie prawą stroną pomknął Jakub Lorenc, który przytomnie zagrał wzdłuż bramki, nie było tam jednak żadnego z jego kolegów i akcja spaliła na panewce.
 
Zawody wyraźnie się wyrównały. Głogowski skrzydłowy był bliski szczęścia w 66. minucie, kiedy zdecydował się na samotny rajd, ale na posterunku był Sokół. Kolejna próba gracza Głogovii zakończyła się wyraźnie obok słupka.
 
Na kwadrans przed końcem pilźnianie mogli zdobyć trzeciego gola, ale pojedynek sam na sam wygrał Paweł Palko. W ostatnich fragmentach tego spotkania przewagę miała Głogovia, jednak ekipa Tomasza Bąka nie była w stanie stworzyć sobie sytuacji bramkowych.
 
W doliczonym czasie gry gospodarzy mógł pogrążyć Paweł Sokół, ale Paweł Palko obronił jego rzut karny.
 
 
0-1 Tomasz Barycza (7) 
0-2 Miłosz Chmura (13)
 
Głogovia Głogów Małopolski: Paweł Palko- Jarosław Magdziarczyk (62. Mikołaj Rosiak), Zachar Kryzhanivskyi (46. Alibek Aldongarov), Jakub Lorenc, Grzegorz Ostaszewski, Jakub Siara, Paweł Lewandowski, Bartłomiej Kutryn (62. Klaudiusz Kapusta), Dawid Bajek (46. Sebastian Pogoda), Dominik Kulas (67. Norbert Kłoś), Jaromir Skiba.
 
Legion Pilzno: Paweł Sokół- Paweł Remut (90. Szymon Uriasz), Daniel Ptak, Oskar Mazur, Bartłomiej Cichoń (65. Kamil Tyrka)- Alan Rudny, Kacper Nytko (79. Bartosz Czyjt), Luigi Manzo (68. Piotr Syguła), Tomasz Barycza (85. Szymon Sok)- Nikita Nazarenko (89. Michał Kozioł), Miłosz Chmura.
 
Sędziował: Jakub Kozner.
 
Żółte kartki: Dominik Kulas (37-faul), Jakub Siara (39-faul), Grzegorz Ostaszewski (44-krytykowanie orzeczeń sędziego), Sebastan Pogoda (60-faul) - Piotr Syguła (70-faul), Szymon Cetnarowski (83-krytykowanie orzeczeń sędziego), Szymon Sok (89-faul).
 
Widzów: 100.
 

4 liga podkarpacka - 31. kolejka:

 

Tabela 4 ligi podkarpackiej:

 

Czytaj także

Komentarze (3)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.