Fot. Robert Skalski / Stal Rzeszów.
33. kolejka Betclic 1. Ligi przyniesie ostatni mecz wyjazdowy Stali Rzeszów w tym sezonie. Przeciwnikiem "Biało-niebieskich" będzie Znicz Pruszków.
W najbliższej serii spotkań pierwszoligowców zmierzą się ze sobą, grające od dłuższego czasu o nic, zespoły. Znicz Pruszków, który w trzech ostatnich potyczkach zgarnął 7 oczek, podejmie, będącą w sporym kryzysie, Stal Rzeszów.
Podopieczni Marka Zuba nie mają już szans na wyższe niż 12. miejsce na koniec rozgrywek, to ze starć z "żółto-czerwonymi" mają dobre wspomnienia. Za kadencji urodzonego w Tomaszowie Lubelskim szkoleniowca nie tylko nie przegrali ze Zniczem, ale wszystkie trzy potyczki rozstrzygnęli na swoją korzyść.
Sposób na pruszkowską defensywę mają wracający do składu Szymon Kądziołka i Szymon Łyczko oraz Tomasz Bała, autor zwycięskiego gola podczas jesiennego pojedynku zakończonego wynikiem 2-1. Co ciekawe, była to jak dotychczas jedyna bramka 24-latka, gdy grał od pierwszej minuty.
Wydaje się, że po trafieniu w ostatniej potyczce z Polonią Warszawa, to właśnie były gracz Wisłoki Dębica jest bliżej wyjściowej jedenastki o czym wspomniał na konferencji przedmeczowej opiekun Stali:
- Oprócz tej bramki był dosyć aktywny, był dosyć skuteczny w tych pojedynkach. Na pewno w dalszym ciągu, biorąc pod uwagę fakt, że gramy w takim, a nie innym systemie i mamy taki, a nie inny potencjał, cały czas będziemy się tutaj do końca zastanawiali nad tym, kto w jakim układzie, w którym momencie powinien wyjść i znajdować się na boisku - powiedział Marek Zub.
Po tąpnieciu jakim było zwolnienie trenera przed meczem ze Stalą Stalowa Wola, w Pruszkowie nie ma ani śladu. Daniel Stanclik i spółka wręcz zdemolowali "Stalówkę", praktycznie pozbawiając ją szans na utrzymanie. Nazwisko napastnika jest wspomniane nieprzypadkowo, wszak z 16 golami zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców, ustępując tylko duetowi Rodado-Zjawiński.
Na stadionie w Pruszkowie dojdzie także do rywalizacji najlepszych asystentów w Betclic 1. Lidze. Radosław Majewski oraz Sebastien Thill mogą pochwalić się 9 otwierającymi podaniami i są sklasyfikowani na drugiej lokacie za Damianem Hilbrychtem.
Niedzielne zmagania poprowadzi Damian Krumplewski. Pierwszy gwizdek arbitra rozlegnie się o 17:00 zaś transmisja będzie dostępna na stronie oraz aplikacji TVP Sport.
Czytaj także
2025-05-17 22:07
Piotr Kołc: Mamy trzy mecze do końca i będziemy chcieli zapunktować
2025-05-17 22:19
WIDEO: Wisłoka Dębica - Lewart Lubartów 2-0 [BRAMKI]
Komentarze (15)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.