fot. Sokół Kolbuszowa Dolna
Nie było niespodzianki w starciu lidera 4. ligi podkarpackiej z zespołem z Sanoka. Drużyna Marcina Wołowca zaksiegowała kolejne trzy punkty.
Do przerwy bez bramek i wielu sytuacji
To spotkanie rozpoczęło się spokojnie. Rozgrywanie piłki utrudniał wiatr. Pierwszą groźną sytuację stworzył Sokół. Michał Mazurek w dobrej sytuacji jednak przegrał pojedynek z golkiperem z Sanoka. Kilka minut później celny strzał głową oddał Patryk Zieliński, ale Dariusz Półkoszek ponownie był na miejscu.
Goście odpowiedzieli niceelnym uderzeniem z dystansu Piotra Lorenca. Pierwsza część spotkania nie przyniosła generalnie wielu sytuacji i zakończyła się bezbramkowym remisem.
Zieliński i Wiktor zapewnili trzy punkty
Druga połowa rozpoczęła się świetnie dla gospodarzy. Patryk Zieliński strzałem głową wyprowadził drużynę znad Nilu na prowadzenie. Kilka minut póżniej wynik podwyższyć mogł Marcin Mokrzycki, ale świetnie zachował się golkiper z Sanoka.
Sanoczanie odpowiedzieli strzałami Rafała Domaradzkiego i Miłosza Gierczaka. Nie pzyniosły jednak one zamierzonego skutku. W końcówce rozmairy zwycięstwa powiększył Bartłomiej Wiktor, który precyzyjnym strzałem sprzed pola karnego umieścił piłkę w bramce Ekoballu.
Sokół wygrał i czeka na to co jutro zrobi wicelider z Jarosławia.
1-0 Patryk Zieliński (49)
2-0 Bartłomiej Wiktor (87)
Sokół: Lewandowski - Tetlak, Khorolskyi, Drelich - Cyganowski (76. Bik), Wiktor, Wątróbski, Mokrzycki, Mazurek (90. M. Szczurek) - Zieliński (87. Kołacz), Siedlik
Ekoball: Półkoszek - Kloc, Suszko, Sobol, Sz. Słysz - Gierczak, Tabisz (60. Domaradzki) , Lorenc, K. Słysz, Mateja (60. Sumara) - Maślany
Sędziował: Kołodziej (Rzeszów)
Żółte kartki: Khorolskyi, Wiktor - Tabisz, Suszko
Czerwona kartka: K. Słysz
Widzów: 250 (50 z Sanoka)