- Powiedziałem w szatni, że jestem dumny z tego, w jaki sposób funkcjonowaliśmy w tym meczu. Pierwsza połowa zdecydowanie dla nas, później się trochę wyrównało, ale na pewno nic nie zapowiadało tego, że w tym momencie stracimy bramkę- powiedział po meczu z Miedzią Legnica trener Ireneusz Pietrzykowski.
Ireneusz Pietrzykowski: Jestem dumny z tego, w jaki sposób funkcjonowaliśmy w tym meczu
- Na pewno ten mecz był inny tego, gdzie kilka miesięcy temu graliśmy w Legnicy. Tam w zasadzie Miedź nas tak zdominowała, że nie potrafiliśmy tego meczu w żaden sposób kontrolować. Powiedziałem w szatni, że jestem dumny z tego, w jaki sposób funkcjonowaliśmy w tym meczu- mówił po meczu z Miedzią Legnica Ireneusz Pietrzykowski.
- Rozmawialiśmy z trenerem i powiedziałem,że dla mnie są jednymi z głównych faworytów do awansu, bo po prostu dobrze grają w piłkę.
- Myślę, że to w jaki sposób my się dzisiaj zaprezentowaliśmy, jeśli chodzi o grę w piłkę i funkcjonowanie, to było całkiem dobrze. Mamy problem z tą ostatnią tercją, mamy problem z finalizacją, bo tutaj jeśli chodzi o grę w piłkę, o to w jaki sposób budujemy, to na pewno można być z tego zadowolonym.
Ireneusz Pietrzykowski: Nic nie zapowiadało, że w tym momencie stracimy bramkę
- Cóż, jeśli chce się mieć korzystny wynik z takim zespołem jak Miedź Legnica, to po prostu tą pierwszą połowę trzeba zakończyć bramkami i wtedy można myśleć o czymś więcej. Jaka jest jakość przeciwnika, to pokazała ta sytuacja bramkowa.
Pierwsza sytuacja w tym meczu do strzelania bramki i przegrywamy w tym momencie 0-1. Na pewno żal, bo to był taki moment, gdzie gra była wyrównana. Pierwsza połowa zdecydowanie dla nas, później się trochę wyrównało, ale na pewno nic nie zapowiadało tego, że w tym momencie stracimy bramkę- zakończył Ireneusz Pietrzykowski.
Trener "Stalówki": Potrzebujemy narzędzi, żeby utrzymać 1 ligę
- Wszyscy, którym zależy na tym, żeby Stal grała w 1 lidze powinni usiąść do jednego stołu i spróbować tak rozmawiać, żeby dojść do jakiegoś konsensusu i poszukać tego utrzymania. Czy będę to ja czy ktoś inny to potrzebujemy narzędzi do tego, żeby tę pierwszą ligę utrzymać. To jest podstawowa sprawa.