2024-05-29 21:29:45

Karpaty Krosno pokonały KS Wiązownica i zagrają w finale Wojewódzkiego Pucharu Polski

Karpaty Krosno w finale Wojewódzkiego Pucharu Polski (fot. Konrad Kwolek/ Karpaty Krosno)
Karpaty Krosno w finale Wojewódzkiego Pucharu Polski (fot. Konrad Kwolek/ Karpaty Krosno)
Karpaty Krosno pokonały KS Wiązownica 4-2 i zameldowały się w finale Wojewódzkiego Pucharu Polski. Wynik meczu rozstrzygnął się dopiero w dogrywce. 
 
Pierwsza połowa nie obfitowała w wielkie emocje, jak i klarowne sytuacje. Większą inicjatywę w ofensywie wykazywały Karpaty, ale brakowało im skuteczności. 
 
W 26. minucie z bliskiej odległości do bramki glowkowal Djoulu, ale futbolówka poszybowała nad poprzeczką. Nieco ponad dziesięć minut później ten sam zawodnik dograł do Denysa Damienenko i skończyło się tylko na rzucie rożnym. Chwilę później kolejną dobra sytuacje mialy Karpaty po dalekim wyrzucie z autu, zrobiło się spore zamieszanie w polu karnym, ale i tym razem nic z tego nie wynikło. 
 
Gospodarze chcieli się odgryzać. Próbował Arkadiusz Kasia, ale jego strzały zatrzymywały się na defensywie rywali. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. 

Worek z bramki otworzył się po przerwie

Po zmianie stron obie ekipy ruszyły odwżniej i worek z bramkami szybko się otworzył. W 50. minucie Karpaty wyszły na prowadzenie. Dośrodkowanie z rzutu wolnego z bliskiej odległości wykończył Mateusz Hudzik.
 
Wiązownica nie pozostawała dłużna. W 56. minucie strzał  Grzegorza Janiczaka wybronil bramkarz, a trzy minuty później nastąpiło wyrównanie. Wycofanie futbolówki do Arkadiusza Kasii, który strzałem z pierwszej piłki skierował futbolówkę w dolny róg bramki. 

Martin Geci wyrównał w doliczonym czasie gry

W 71. minucie ponownie popis strzelecki dał Arkadiusz Kasia. Po znakomitym uderzeniu z półwoleja piłka wpadła do siatki tuż przy słupku. Karapty wyrównały dopiero w doliczonym czasie gry. Po strzale głową Dmytro Suli piłkę z rąk wypuścił bramkarz Wiązownicy i do siatki dobił ją Martin Geci. 

Dwa gole w dogrywce, czerwona kartka i finał dla Karpat 

Do wyłonienia finalisty potrzebna więc była dogrywka. W 106. minucie kolejny raz źle interweniował bramkarz miejscowych i po rzucie rożnym do bramki trafił Michał Stasz. W 114. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Grzegorz Janiczak i KS Wiązownica w ostatnich minutach musiał radzić sobie w osłabieniu. 
 
Trzy minuty później samotny rajd ze spokojem wykończył Dmytro Sula i przypieczętował zwycięstwo gości. W finale Wojewódzkiego Pucharu Polski Karpaty Krosno zmierzą się z Siarką Tarnobrzeg. 
 

KS Wiązownica - Karpaty Krosno 2-4 (0-0)

0-1 Mateusz Hudzik (50)
1-1 Arkadiusz Kasia (56)
2-1 Arkadiusz Kasia (71)
2-2 Martin Geci (90+)
2-3 Michał Stasz (106)
2-4 Dmytro Sula (117)
 
 
KS Wiązownica: Piechota - Cieśla, Ożóg (58. Wójcik), Tabor (58. Michalik), Tonia (118. Buńko) - Janiczak, A. Kasia (118. Mazur), Rębisz ż (87. Markiewicz), Kordas (90+3 Bacza) - Rak (81. Omuru), Płaneta
 
Karpaty Krosno: Pasterczyk - Stasz, Hudzik, Demianenko (77. Sula), Radulj  (112. Filipchuk) - Duda , Prytykovskyj, Paczkowski, Czekański (46. Akhmedov) - Djoulou (73. Białogłowicz), Geci
 
Czerwona kartka: Grzegorz Janiczak (za drugą żółtą)

Czytaj także

Komentarze (15)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.