Na zdjęciu trener Wieczystej Kraków, Sławomir Peszko (fot. Chachlowska/ Wieczysta Kraków)
- Piłka nożna po raz kolejny pokazała, że jest nieobliczalnym, pięknym sportem. Nie robię dramaturgii. Mam z tyłu głowy, że ta przewaga się zmniejszyła w tabeli, natomiast cały czas wszystko jest w naszych rękach- mówił na konferencji po porażce z Podhalem Nowy Targ Sławomir Peszko.
- Gratuluję trenerowi Tomkowi trzech punktów. Widać było, że drużyna po strzelonej bramce bardzo dobrze się broniła w niskim pressingu i była mocno zdeterminowana. Widać, że gra o utrzymanie udziela się tutaj piłkarzom- rozpoczął Sławomir Peszko.
Sławomir Peszko: Nie robię dramaturgii. Cały czas wszystko jest w naszych rękach
- My też nie możemy sobie pozwolić na taki średni- to mało powiedziane mecz w naszym wykonaniu. Szybko stracona bramka, później niby próba dominacji, próba zaskoczenia przecinka, ale jakichś klarownych sytuacji z tego nie tworzyliśmy.
- Trochę korekt w przerwie, gra na dwóch napastników, żeby bezpośrednio grać trochę w pole karne. Też to się dzisiaj nie sprawdziło. Piłka nożna po raz kolejny pokazała, że jest nieobliczalnym, pięknym sportem. Przyjeżdża faworyt i wyjeżdża bez punktów. Nie robię dramaturgii. Mam z tyłu głowy, że ta przewaga się zmniejszyła w tabeli, natomiast cały czas wszystko jest w naszych rękach- podkreślił trener Wieczystej Kraków.