Filip Kramarz, nowy bramkarz Wisłoki Dębica: Bardzo się cieszę, że mogę grać w tym klubie

fot. Daria Misiaszek/Wisłoka Dębica

Filip Kramarz tuż przed meczem z Chełmianką Chełm dołączył do Wisłoki Dębica. Zobaczcie, co powiedział nam nowy golkiper po wczorajszym meczu z Podlasiem Biała Podlaska.

- Na początku może opowiedz o tym spotkaniu z Podlasiem, bo dość ciężkie warunki dzisiaj dla bramkarza. Zaczęliście w ogromnej ulewie ten mecz.

- Ciężkie warunki oczywiście były dla całej drużyny, nie tylko dla mnie i było to widać od początku. Boisko było dosyć grząskie i piłka czasami mogła zrobić jakieś figle, ale cały czas byliśmy skoncentrowani i staraliśmy się przede wszystkim wygrać ten mecz.

- W dniu meczu do Chełma Wisłoka zarejestrowała Cię, jako nowego zawodnika. Co zdecydowało o tym transferze?

- Był to dosyć nieoczywisty transfer dla mnie, bo od początku nie wiedziałem do końca, gdzie trafię. Cieszę się bardzo, że mogę grać w tym klubie i reprezentować go.

- Co się wydarzyło w ostatniej sekundzie dzisiejszego meczu? Twoje wybicie trafiło prosto pod nogi napastnika, który szedł sam na sam, na szczęście obrońcy zdążyli wrócić. Co czułeś w tym momencie?

- Cieszę się bardzo, że chłopaki mi pomogli, bo cały mecz dominujemy, tworzymy sytuacje, a taki jeden głupi błąd, na który nie mogę sobie pozwolić, mógł zadecydować o meczu.

Filip Kramarz, nowy bramkarz Wisłoki Dębica: Bardzo się cieszę, że mogę grać w tym klubie

Czytaj także

Komentarze

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB