fot. Karpaty Krosno
Karpaty Krosno przegrały trzeci mecz z rzędu. Tym razem lepszy okazał się Star Starachowice, który pewnie zwyciężył na własnym stadionie 3-0.
Po dwóch porażkach z rzędu Karpaty Krosno udały się do Starachowic, aby powalczyć o punkty z tamtejszym beniaminkiem. Miejscowi jednak nie pozostawili większych złudzeń podopiecznym Dariusza Liany i odnotowali trzecie zwycięstwo w tym sezonie.
Od samego początku inicjatywę przejęli miejscowi i zaczęli napierać na bramkę Michała Perchela. Już na początku spotkania golkiper Karpat wykazał się w sytuacji sam na sam z Przemysławem Śliwińskim.
Kolejne ataki Staru Starachowice okazały się skuteczne nieco ponad pół godzinie gry. Do siatki trafił Przemysław Śliwiński i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Jeszcze przed przerwą futbolówkę przed polem karnym przejął Szymon Kot i celnym uderzeniem podwyższył na 2-0.
Po zmianie stron nadal lepiej prezentował się beniaminek ze Starachowic. Kolejne akcje ofensywne pozwoliły miejscowym podwyższyć prowadzenie w 67. minucie. Rzut karny pewnie wykorzystał Konrad Handzlik i ostatecznie zamknął wynik spotkania.
1-0 Przemysław Śliwiński (32)
2-0 Szymon Kot (41)
3-0 Konrad Handzlik (67-karny)
Komentarze (16)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.