fot. Robert Skalski Fotografia
To będzie smutny powrót na Podkarpacie. Piłkarze PGE FKS Stal Mielec w meczu 9. kolejki przegrali aż 4-0 z Jagiellonią Białystok.
Jagiellonia Białystok była tego dnia poprostu lepsza, a przede wszystkim bardziej konkretna. Podopieczni Macieja Stolarczyka błyskawicznie przejęli inicjatywę na murawie, a w kolejnych minutach stworzyli więcej okazji bramkowych. Dobrze jednak w defensywie prezentowała się PGE FKS Stal Mielec, a ponadto dobrze w bramce spisywał się Bartosz Mrozek.
Mielczanie jednak nie mieli zbyt dużo do powiedzenia na boisku, a bramki dla popularnej "Jagi" były kwestią czasu. Groźnie było w 4. minucie, gdy Taras Romanczuk umieścił piłkę w siatce, ale arbiter tego gola nie uznał. Po chwili świetną okazję miał Jesus Imaz, ale jego uderzenie wybronił golikier Stali, który sparował piłkę na słupek, a tą wybił dalej Arkadiusz Kasperkiewicz.
Gospodarze jednak cały czas napierali, ale świetnie spisywał się Mrozek. Jagiellonia nie odpuszczała i w 32. minucie dopięła swego, a bramkę zdobył Imaz, który najpierw trafił w słupek, ale przy dobitce był już bezbłędny. Białostoczanie dostali wiatru w żagle i po chwili prowadzili już 2-0, a tym razem piłkę w siatce umieścił Marc Gual.
Podopieczni Macieja Stolarczyka nie zatrzymywali się i nadal atakowali. Mielczanie nie wiedzieli co się dzieje, a Jagiellonia to wykorzystywała i w 40. minucie było już 3-0, a do na listę strzelców wpisał się Gual. Białostoczanie w końcówce pierwszej połowy próbowali jeszcze podwyższyć prowadzenie, ale ostatecznie więcej trafień już nieodnotowano.
W drugiej odsłonie oglądaliśmy bardziej wyrównane starcie. Oba zespoły miały swoje okazje, jednak brakowało konkretów. Stal próbowała odrabiać straty, ale bez powodzenia. Jagiellonia była tego dnia skuteczniejsza i od 65. minuty wygrywała już 4-0, a tym razem do siatki trafił Jesus Imaz, który uderzeniem z przewrotki pokonał Mrozka.
Kibice nie mogli narzekać na nudę, a oba zespoły nadal starały się atakować. Stal cały czas próbowała odrabiać straty, a Jagiellonia poszukiwała kolejnych trafień. Ostatecznie jednak więcej goli w tym meczu już nie padło i po końcowym gwizdku, lepsze nastroje mieli podopieczni Macieja Stolarskiego.
1-0 Jesus Imaz (32)
2-0 Marc Gual (37)
3-0 Marc Gual (40)
4-0 Jesus Imaz (65)
Jagiellonia Białystok: Alomerović – Nastić (46. Matysik), Puerto, Tiru – Přikryl, Nenée, Romanczuk (68. Wojciechowski), Lewicki (68. Łaski) – Cernych, Jesus Imaz (80. Bortniczuk) – Gual (79. Bida)
PGE FKS Stal Mielec: Mrozek – Kasperkiewicz, Matras, Flis – Żyra (46. Ratajczyk), Wlazło (61. Poreba), Domański, Getinger (82. Hiszpański) – Gerbowski, Vaštšuk (46. Lebedyński) – Hamulic (61. Mak)
Żółte kartki: Romanczuk, Matysik - Poręba
Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków)
Czytaj także
2022-09-12 15:16
WIDEO: Siarka Tarnobrzeg - Garbarnia Kraków 3-2 [SKRÓT MECZU]
2022-09-12 17:23
WIDEO: Korona II Kielce - Stal Stalowa Wola 5-3 [SKRÓT MECZU]
2022-09-13 00:09
Stal Rzeszów chce w swoim składzie uczestnika Grand Prix!
2022-09-13 12:45
Stanisław Szpyrka zwolniony z Motoru Lublin!
2022-09-13 13:07
Szymon Szydełko opuści Górnik Polkowice
2022-09-13 15:26
Szydełko zwolniony z Górnika Polkowice! Kto następcą?
Komentarze (15)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.