2022-09-12 20:07:35

Resovia nie wykorzystała dogodnych sytuacji i tylko zremisowała z Chrobrym Głogów

fot. Resovia
fot. Resovia
  Debiut nowego szkoleniowca nie zakończył się tak, jakby oczekiwali tego kibice, jednak gra Resovii wyglądała zdecydowanie lepiej. "Pasiaki" stworzyły sobie kilka dogodnych sytuacji, aby wyjść na prowadzenie, jednak ostatecznie mecz zakończył się remisem.
 
Już w 4. minucie żółtą kartką ukarany został Bartłomiej Eizenchart, a z groźnie wyglądającą kontuzją boisko musiał opuścić Paweł Tupaj. Chwilę później prawą stroną ruszył Sebastian Steblecki, zagrał prostopadle w pole karne, a niefortunnie interweniował Ruben Hoogenhout i skierował piłkę do własnej bramki.
 
Resovia od razu ruszyła do odrabiania strat i około 8. minuty dobrze w światło bramki uderzył Kamil Antonik. Skutecznie interweniował jednak bramkarz Chrobrego. W 14. minucie zza pola karnego dobry strzał oddał Rafał Wolsztyński, a piłkę nad poprzeczką przeniósł Branislav Pindroch. Spotkanie od początku było bardzo otwarte i oba zespoły co chwilę stwarzały sobie sytuacje strzeleckie. Dobrze uderzał również Bartłomiej Wasiluk, ale ponownie znakomicie interweniował Karol Dybowski.
 
W 19. minucie gospodarze kolejny raz przedarli się przez obronę Resovii i Rafał Wolsztyński znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Świetnie bronił jednak Pindroch. Resovia naciskała i w 27. minucie pojawiła się doskonała okazja do wyrównania. Z rzutu wolnego fantastycznym uderzeniem popisał się Marek Mróz, piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do siatki. W kolejnych minutach mecz nieco się uspokoił i żadna z ekip nie stworzyła sobie już dogodnej sytuacji, aby doprowadzić do zmiany wyniku.
 
Pięć minut po zmianie stron Rafał Wolsztyński zagrał do Mateusza Bochnaka, a ten umieścił piłkę w siatce. Arbiter gola jednak nie uznał, ponieważ piłkarz Chrobrego był na spalonym. Dwie minuty później z rzutu wolnego świetnie uderzył Bartłomiej Wasiluk, ale piłka trafiła w poprzeczkę. Chwilę później Kamil Antonik dograł prostopadłą piłkę w pole karne, dobrze z futbolówką odnalazł się ponownie Wasiluk, jednak tym razem trafił w słupek.
 
W 65. minucie z lewej flanki dośrodkował Bartłomiej Eizenchart, do piłki dopadł Bartłomiej Wasiluk, ale jego strzał zablokował obrońca. Potem próbował jeszcze uderzać Marek Mróz, jednak piłka poszybowała wysoko nad poprzeczką. Resovia naciskała i druga bramka wisiała w powietrzu. W 71. minucie z lewej strony zagrał Radosław Adamki, piłka odbiła się od obrońców i spadła na nogę Pedro Vieiry. Portugalczyk uderzył z woleja, ale piłka wpadła w słupek.
 
Chwilę później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego z bliskiej odległości piłkę w bramce umieścił Maciej Górski, ale arbiter odgwizdał spalonego. W końcówce obudzili się również gospodarze, ale zabrakło im skuteczności. Więcej bramek w tym meczu już nie zobaczyliśmy i obie drużyny dopiszą jeden punkt do ligowej tabeli.
 
 
1-0 Ruben Hoogenhout (8-sam)
1-1 Marek Mróz (26)
 
Chrobry Głogów:  Karol Dybowski - Paweł Tupaj (6,  Artur Bogusz),  Mavroudís Bougaḯdis, Michał Michalec,  Jakub Kuzdra -  Mateusz Bochnak,  Patryk Mucha (72,  Jaka Kolenc),  Robert Mandrysz,  Sebastian Steblecki (58, Mateusz Machaj), Jakub Górski (46,  Patryk Kusztal) - Rafał Wolsztyński (57,  Kamil Wojtyra).
 
Resovia:  Branislav Pindroch - Rafał Mikulec,  Karol Chuchro,  Ruben Hoogenhout,  Radosław Adamski -  Kamil Antonik (64,  Pedro Vieira), Bartosz Kwiecień (80, Radosław Bąk), Bartłomiej Wasiluk,  Marek Mróz, Bartłomiej Eizenchart -  Maciej Górski (81,  Paweł Wojciechowski).
 
żółte kartki: Steblecki, Kolenc, Kuzdra - Eizenchart, Hoogenhout, Chuchro, Adamski.

Wyniki meczów 10. kolejki:

 

Tabela Fortuna 1 ligi:

 

Czytaj także

Komentarze (47)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.