fot. Wisłoka Dębica
Wisłoka Dębica po serii nieudanych meczów w końcu sięgnęła po trzy punkty. Podopieczni Dariusza Kantora na własnym boisku pokonali Lubliniankę Lublin.
Od pierwszych minut lepiej w to spotkanie weszła Wisłoka. W 11. minucie z piłką dobrze odnalazł się Jakub Siedlecki, jednak po jego uderzeniu futbolówka powędrowała obok słupka. Chwilę później znów gospodarze znaleźli się pod bramką rywali. Rozpędzony Kamil Rębisz przedarł się pod pole karne i zagrał do Macieja Maślanego, który uderzył w światło bramki. Znakomicie interweniował jednak bramkarz Lublinianki.
Wisłoka wciąż napierała i w 22. minucie po dośrodkowaniu z prawej strony piłka odbiła się od słupka i wpadła wprost pod nogi Kamila Rębisza, jego uderzenie z linii bramkowej wybił jednak Norbert Myszka. W 27. minucie goście również wypracowali sobie dobrą sytuację. Po dośrodkowaniu Wiktora Makowskiego piłka wpadła wprost pod nogi Tomasza Brzyskiego, który uderzył z pierwszej piłki. Futbolówka odbiła się jednak od Jakuba Rachfalika i poszybowała nad bramką. Zacięta końcówka nie przyniosła bramek i pierwsza część spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem.
Ciągłe ataki Wisłoki w końcu przyniosły oczekiwany rezultat. W 59. minucie prostopadłą piłkę dograł Jakub Siedlecki, a Maciej Maślany pokonał bramkarza rywali. Dziesięć minut później znakomitym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Damian Łanucha i piłka wpadła w samo okienko.
Piłkarze Lublinianki próbowali odrabiać straty, ale brakowało precyzji przy wykończeniu akcji. W 83. minucie piłkę uderzał Maciej Świech, ale jego strzał został zablokowany. Później głową uderzył jeszcze Norbert Myszka, ale piłka nie chciała wpaść do bramki i powędrowała tuż obok słupka. W doliczonym czasie gry zza pola karnego próbował jeszcze uderzać Jakub Smoleń, jednak piłka nie znalazła drogi do bramki.
1-0 Maciej Maślany (59)
2-0 Damian Łanucha (69)
Czytaj także
2022-09-10 18:33
Osiem goli w Kielcach!
2022-09-10 19:54
Hit dla Stali Rzeszów!
2022-09-10 20:45
Jest przełamanie Siarki Tarnobrzeg!
Komentarze (15)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.