Stal Łańcut zremisowała z Czarnymi Trześń

fot. Łukasz Żyła

Za nami mecz rozpoczynający 31. kolejkę 4 ligi podkarpackiej. Stal Łańcut nie zdołała pokonać Czarnych Trześń, którzy znajdują się na samym dnie ligowej tabeli.

Stal była zdecydowanym faworytem tego pojedynku, przeciwnicy jednak nie odpuszczali, a niewykorzystane sytuacje gospodarzy, wykorzystali przyjezdni. W 13. minucie z rzutu rożnego dośrodkowywał Jaromir Skiba, a piłkę w siatce umieścił Bartłomiej Makowski. Chwilę później gospodarze mogli podwyższyć prowadzenie, jednak w słupek trafił Konrad Buć.

W pierwszej połowie spotkanie musiało zostać przerwane z powodu ulewnego deszczu. Po dwudziestu minutach piłkarze wrócili na boisko. Było dużo walki w środku pola, a Czarni Trześń mieli dwie dobre sytuacje, aby zagrozić rywalom, jednak zabrakło skuteczności.

Około 54. minuty ponownie doskonała sytuacja pojawiła się przed drużyną Stali Łańcut, Jaromir Skiba trafił jednak w poprzeczkę. To zemściło się w 68. minucie, znakomitym uderzeniem z dystansu popisał się Patryk Wąs i doprowadził do wyrównania. Gospodarze do końca walczyli o wygraną, minutę przed zakończeniem tego meczu Oskar Majda trafił jednak w słupek i mecz ostatecznie zakończył się remisem.

1-0 Bartłomiej Makowski

1-1 Patryk Wąs

SPEC Stal Łańcut: Szpindor- Cwynar, Makowski, Kmuk, Paczocha, Skiba, Mach, Buć, Majda, Wójcik, Róg

Stal Łańcut zremisowała z Czarnymi Trześń

Wyniki meczów 31. kolejki:

Tabela 4 ligi podkarpackiej:

Czytaj także

Komentarze (4)

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB