2022-04-20 17:02:09

Stal II Mielec zwycięska w starciu z Sokołem Kamień

fot.własne
fot.własne
Nudy nie było! PGE FKS Stal II Mielec postawiła warunki w tym meczu i mimo kłopotów w końcówce pokonała ekipę Sokoła Kamień 5-3. To mielczanie zatrzymają cenne punkty u siebie. Środowy mecz o godzinie 15 rozegrany został w Mielcu w ramach 26. Kolejki 4. ligi podkarpackiej. 
 
Rezerwy Stali Mielec w tabeli 4 ligi podkarpackiej znajdują się tylko o jedną pozycję wyżej i lepszą formę od Sokoła Kamień pokazały też dziś. Strzelanie zaczęli gospodarze, a po raz pierwszy piłka do siatki wpadła w tym spotkaniu w 16. minucie, a na listę strzelców wpisał się Jakuba Wawszczyka, sprowadzony przed rundą wiosenną do pierwszej drużyny z Sandecji Nowy Sącz.
 
To trafienie dodało skrzydeł mieleckiej drużynie i ta z każdą minutą zaczęła się rozkręcać. Dwukrotnie na listę strzelców Adrian Szczutowski, który w tym starciu zasłużył na dużą pochwałę. 10 minut przed końcem pierwszej połowy arbiter odgwizdał rzut karny dla gospodarzy, który pewnie wykonał Szymon Kardyś. 
 
Stal w drugiej odsłonie kontrolowała przebieg boiskowych wydarzeń, choć Sokół także miał swoje okazje. Podopieczni Marka Kusiaka nie poddawali się i w 55. minucie strzelili na 4-1, a do siatki trafił Kacper Piechniak. Ekipa z Kamienia ani myślała się zatrzymywać i szybko rozpoczęła poszukiwania kolejnych bramek.
 
Beniaminek 4 ligi podkarpackiej sprawiał niemało problemów ekipie Stali, która zaczęła popełniać błędy. Sokół zaś robił swoje i od 79. minuty przegrywał już tylko 4-2, a piłkę do własnej siatki skierował Kacper Łebek. Dało to trochę siły i motywacji ekipie gości, którzy pełni mobilizacji ustrzelili bramkę numer trzy dla swojej drużyny w doliczanym czasie gry, autorstwa Kacpra Piechniaka.
 
Zapowiadała się więc bardzo ciekawa końcówka. Sokół poczuł wiatr w żagle i za wszelką cenę starał się doprowadzić do wyrównania. Goście postawili wszystko na jedną kartę, jednak ostatecznie nie udało im się doprowadzić do wyrównania. Zimną krew bowiem zachowała Stal, która chwilę przed końcem strzeliła na 5-3, a na listę strzelców wpisał się Dawid Poręba.
 
  
1-0 Jakub Wawszczyk (16) 
2-0 Adrian Szczutowski (24) 
3-0 Adrian Szczutowski (26) 
4-0 Szymon Kardyś (35-rzut karny) 
4-1 Kacper Piechniak (55)
4-2 Kacper Łebek (79-samobójcza) 
4-3 Kacper Piechniak (90)
5-3 David Poręba (90+) 
 
PGE FKS Stal II Mielec: Al Ani, Wawszczyk, Łebek, Osuch, Czekaj, Bik, Poreba, Wyparło, Kardyś, Buczek, Szczutowski 
 

Wyniki meczów 26. kolejki:

 

Tabela 4 ligi podkarpackiej:

 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 8

Rozwiąż działanie =

~anonim 2022-04-20 18:05:46

S K coraz słabszy na wiosnę

Xxx 2022-04-20 19:33:01

Sokół to cień zespołu z jesieni, aż żal patrzyć na grę, częsta bezradność, głowy pospuszczane, proste błędy i piła do przodu, brak pomysłu na granie

Anonim 2022-04-20 20:05:40

Jaki trener taka druzyna

C 2022-04-20 20:18:03

Jedyne co się zmieniło to to że przyszli grajki za grube pieniądze a nic nie ruszyło do przodu drużyna się nie rozwija

Kibic 2022-04-20 20:38:30

Ale was k*****a wszystkich ten Sokół w oczy kole ,ale jeszcze się k*****a przekonacie co Sokół potrafi !!!!

Xxx 2022-04-20 20:54:31

Do kibic, widzimy od początku rundy, a i oby te Twoje słowa się sprawdziły, Sokół na jesień pokazał co potrafi, co może grać, a teraz.....

~anonim 2022-04-20 20:56:32

Mielecka młodzież mega chimerycznie gra, parę dni temu grube lanie w Dębicy a dziś zwycięstwo - niezłe ;)

Typ 2022-04-20 23:06:03

Ta Gościu bo dziś już był zaciąga z pierwszego zespołu

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij