2022-04-16 19:13:00

Okazałe zwycięstwo ŁKS-u Probudex Łagów! Stal Stalowa Wola znowu bez punktów

Stal Stalowa Wola ponownie przegrała mecz. Tym razem lepszy okazał się ŁKS Łagów, który pewnie wykorzystał kryzys w jakim znajdują się „zielono-czarni”. Dla gospodarzy to bardzo cenne punkty w walce o awans.

W dzisiejszym spotkaniu faworytem byli gospodarze. Drużyna ŁKS-u Probudex Łagów włączyła się do walki o awans do eWinner 2 ligi, a starcie ze słabo spisującą się Stalą Stalowa Wola mogło być okazją do zdobycia łatwych punktów.

Początek spotkania dla piłkarzy Stali. W pierwszych minutach próbowali zrywów i akcji oskrzydlających jednak nie przynosiło to efektów. Szybko jednak gra się wyrównała i przeniosła do środka pola. Pierwszy wart odnotowania strzał, goście oddali po kwadransie gdy. Uderzenie Oskara Wojtysiaka pewnie wyłapał jednak golkiper z Łagowa.

W 20 minucie boisko musiał opuścić Kamil Radulj. Pomocnik „Stalówki” po raz kolejny w sezonie doznał kontuzji, i zamiast być wzmocnieniem, jest aktualnie utrapieniem. Tuż po wymuszonej zmianie, „zielono-czarni mieli znakomitą okazję do zdobycia prowadzenia. Podanie Wiktora Stępniowskiego odebrał Daniel Świderski, ale zmarnował stuprocentową sytuację i nadal w meczu utrzymywał się wynik remisowy.  

Niewykorzystane sytuacje się mszczą. Nie minęła minuta i to gospodarze cieszyli się z prowadzenia. Dogranie w pole karne wykorzystał Adam Imiela, który pokonał Mikołaja Smyłka. Po straconej bramce "Stalówka" chciała ruszyć do odrabiania strat, ale bardzo dobrze w defensywie spisywali się gospodarze.

Co więcej, to piłkarze z Łagowa mieli przed przerwą jeszcze szansę na podwyższenie prowadzenia, ale w obu sytuacjach Cichocki minimalnie chybiał. Po pierwszych 45 minutach 1-0 dla gospodarzy. W drugiej połowie ekipa z Łagowa przejęła inicjatywę i miała sytuacje do strzelenia kolejnych bramek.

W 61. minucie Adam Imiela ponownie znalazł się w dogodnej sytuacji strzeleckiej, ale piłka po uderzeniu minimalnie minęła bramkę. Po okresie dominacji gospodarzy, gra zwolniła i na boisku brakowało dogodnych okazji z obu stron. Jednak piłkarze ŁKS-u uśpili uwagę gości i zadali jeszcze dwa ciosy. Najpierw w 90. minucie bramkę zdobył Kamil Orlik, a w doliczonym czasie wynik ustalił Aleksander Waniek.

ŁKS Łagów zdobył ważne trzy punkty i pozostaje w bezpośredniej walce o awans. Dla piłkarzy Stali to kolejny mecz zakończony porażką. W 5 spotkaniach rundy wiosennej podopieczni Łukasza Surmy zdołali zdobyć zaledwie dwa „oczka” i w Stalowej Woli mają się czym martwić.

 

1-0 Adam Imiela (23)
2-0 Kamil Orlik (90)
3-0 Aleksander Waniek (90)

Wyniki meczów 24. kolejki:

 

Tabela 3 ligi gr. IV:

 

Czytaj także

Komentarze (35)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.