2021-08-15 14:52:00

Czarni Trześń musieli uznać wyższość rezerw Stali Mielec

fot. Stal Mielec
fot. Stal Mielec
Ekipa Czarnych Trześń ma za sobą debiut w 4 lidze podkarpackiej. Podopieczni Mateusza Doparta nie zaliczą go jednak do udanego, bowiem przegrali z rezerwami Stali Mielec.
 
Dla beniaminka 4 ligi podkarpackiej było to historyczne spotkanie, bowiem ten debiutował na tym szczeblu rozgrywkowym. Sam mecz był natomiast wyrównany. Zarówno Czarni Trześń jak i rezerwy Stali Mielec starały się stwarzać okazje do zdobycia gola. Tych jednak było jak na lekarstwo i do przerwy był bezbramkowy remis.
 
Po zmianie stron, przewagę osiągnęła ekia Sebastiana Bajorka. To zaowocowało objęciem przez Stal prowadzenia, a na listę strzelców wpisał się Bartosz Bajorek w 48. minucie. Podrażnieni gospodarze nie zamierzali tak tego zostawiać i czym prędzej ruszyli do odrabiania strat. Mielczanie dobrze jednak prezentowali się w defensywie i skutecznie odpierali ataki rywala.
 
Czarni nie odpuszczali i w końcu dopięli swego, a do wyrównania w 57. minucie doprowadził Mateusz Dopart, grający trener beniaminka. Radość ekipy z Trześni nie trwała zbyt długo, bowiem po chwili prowadzenie dla Stali odzyskał Wiktor Kłos. Obe zespoły w kolejnych minutach miały swoje okazje, jednak żadna z nich nie znalazła drogi do bramki i ze zwycięstwa cieszyła się Stal.
 
0-1 Bartosz Bajorek (48)
1-1 Mateusz Dopart (57)
1-2 Wiktor Kłos (58)
 
Stal II Mielec: Primel – Sosiński, Kościelny, Zięba, Kłos (65. Wyparło), Kardyś (65. Poręba), Galara (80. Czekaj), Wyjadłowski (80. Szumilas), Sadłocha (65. Guca), Bajorek (65. Pyryt), Duszkiewicz
 

Wyniki meczów 1. kolejki:

Tabela 4 ligi podkarpackiej:

 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 2

Rozwiąż działanie =

Mielec 2021-08-15 20:08:09

Trudny mecz dla obu drużyn. Czarni stworzyli jw całym meczu dwie akcje podbramkowe, z których jedną wykorzystali a druga obronił Primel. Poza tym cały mecz pod kontrolą Stali i tu nie ma co się rozpisywać. Pierwszą bramka dla Stali po składnej akcji w środku pola a druga raczej po spalonym, choć trudno tu wyrokować jednoznacznie.
Wielkie wzmocnienia pierwszego zespołu, czyli Kłos czy Wyjadlowski to farsa w najlepszym wydaniu, nawet na tym poziomie rozgrywek nie dają sobie rady, to co tu mówić o grze w extraklasie. Panowie jeszcze wiele wody upłynie w Wisłoce niczym wy będziecie mogli wystawić nos poza 4 ligę. Może to dotrze do trenera Majewskiego obserwującego wczorajszy mecz, że to są źle ulokowane powołania.
W pełni zasłużona wygrana mieleckiej Stali ale gratulacje dla obu ekip za dobre spotkanie.

Jonek 2021-08-15 21:28:01

Mielec przyjechał na wiochę i ledwo wygrał curwa jaja kwadratowe chłopaki z czarnych do południa pole kosili a wieczorem mecz a grali jak z nut

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij