2021-03-29 14:04:00

Trenerzy po meczu Siarki Tarnobrzeg z KS Wiązownica. "Było dwóch panów piłkarzy, czyli Trochim i Rop"

Jacek Piszczek jest zadowolony z konsekwentnej gry swojego zespołu. (fot. Marek Jedynak)
Jacek Piszczek jest zadowolony z konsekwentnej gry swojego zespołu. (fot. Marek Jedynak)
KS Wiązownica pokonała niespodziewanie na wyjeździe Siarkę Tarnobrzeg. Zobaczcie co po meczu powiedzieli obaj szkoleniowcy, czyli Jacek Piszczek oraz Sławomir Majak.
 
- Mecz się ułożył po naszej myśli. Ustawienie taktyczne mieliśmy pod przeciwnika. Graliśmy konsekwetnie i zdecydowanie. Uważam, że w pierwszej połowie powinniśmy już strzelić dwie bramki, bo mieliśmy klarowne sytuacje. Nie wyszło, ale cały czas graliśmy konsekwetnie. Ponadto zawiązywaliśmy wysoki presing na obrońcach przeciwników i uważam, że wyszło to dobrze. Graliśmy do końca i strzeliliśmy gola. Myślę, że bramka wpadła w najmniej oczekiwanym momencie. Uczulałem, aby grać po ziemi, bo Siarka ma bardzo wysokich obrońców. Jednak okazało się, że wpadł gol ze stałego fragmentu gry - powiedział po zwycięstwie Jacek Piszczek, opiekun KS Wiązownica.
 
- Ciężko się wypowiadać po takim meczu. Gratulacje dla zespołu gości oraz ich trenera. Trudno się nie zgodzić z tym co mówi trener Piszczek. Boli to, że straciliśmy bramkę ze stałego fragmentu gry. Do tej pory to my brylowaliśmy w tym elemencie gry. Mamy o wiele wyższy zespół od gości i tracimy bramkę... Nie wiem czy większy błąd popełnił Bierzało czy wyjście bramkarza mogło być bardziej skuteczne, bo zrobił krok do przodu i się wycofał. To już nie o to chodzi. Nie mieliśmy dziś zbyt dużo atutów. W pierwszym kwadransie gry mieliśmy swoje szanse plus okazja Dawida Bałdygi, gdzie od takiego gracza oczekuje się, aby je wykorzystywał - powiedział z kolei, Sławomir Majak.
- KS Wiązownica miała dwóch panów piłkarzy w swoim zespole, czyli Trochima i Ropa. Obaj zdecydowali o tym jak ten mecz wyglądał. Utrzymywali się w naszej strefie obronnej i dzięki temu goście mogli konstruować akcję. U nas tego niestety nie ma. Bazujemy na innych elementach. Dzisiaj to kompletnie zawiodło. Nawet stałe fragmenty gry dziś nie funkcjonowały. Czasem jak nie możesz wygrać to trzeba umieć zremisować. Teraz czeka nas ciężki mecz wyjazdowy ze Stalą Kraśnik - zakończył opiekun Siarki Tarnobrzeg.
 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 2

Rozwiąż działanie =

Ukulele 2021-03-29 18:41:30

Brawo Prezes Basia!

Prezes 2021-03-29 20:44:23

Ze tobie się jeszcze nie znudziło

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij