
Apklan Resovia pokonała na własnym stadionie lidera Fortuna 1 ligi (for. Maciej Decowski-Niemiec)
Do niemałej niespodzianki doszło dziś przy Wyspiańskiego 22. Tam Apklan Resovia pokonała aktualnego lidera Fortuna 1 ligi, ekipę Bruk-Bet Termaliki Nieciecza.
Apklan Resovia od pierwszych minut ruszyła do ataku i szybko przedostała się na połowę Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Z czasem mecz zrobił się bardziej wyrównany, a oba zespoły miały swoje okazje. Groźnie było w 20. minucie, gdy Roman Gergel znalazł się w sytuacji sam na sam z Karolem Dybowskim, ale zawodnik gości posłał piłkę nad poprzeczką.
Nudy nie było przy Wyspiańskiego 22, a ekipa "Pasiaków" bardzo śmiało sobie poczynała z liderem Fortuna 1 ligi. Rzeszowianie napierali, ale to ekipa "Słoni" jako pierwsza objęła prowadzenie w tym meczu. W polu karnym faulowany był Kacper Śpiewak, a arbiter wskazał na wapno. Do futbolówki podszedł Gergel, który pewnym strzałem wykorzystał "jedenastkę".
Gospodarze byli bardzo zdenerwowani i po zmianie stron szybko ruszyli do odrabiania strat. Ekipa dowodzona przez Radosława Mroczkowskiego do wyrównania doprowadziła w 57. minucie, a z rzutu wolnego pięknie przymierzył Bartosz Jaroch. "Pasiaki" dostały wiatru w żagle i szybko rozpoczęli poszukiwania gola numer dwa.
Beniaminek Fortuna 1 ligi długo czekać nie musiał i 120 sekund później było już 2-1. Piłke otrzymał Jakub Wróbel, który poszedł z nią, a następnie skierował do siatki. Wielka radość nastała w obozie Apklan Resovii, która nie zamierzała się zatrzymywać. Po chwili padła trzecia bramka dla zespołu z Rzeszowa. Wrzucał Rafał Mikulec, a po raz kolejny na listę strzelców wpisał się Jaroch.

Przyjezdni byli w niemałym szoku, bowiem w bardzo krótkim czasie stracili aż trzy gole. Zespół z Niecieczy próbował jeszcze odrobić straty, ale zespół ze stolicy Podkarpacia dobrze spisywał się w obronie. Mijały kolejne minuty, a miejscowi stwarzali sobie kolejne okazje. Popularne "Słonie" mecz kończyły w osłabieniu, bowiem drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, w 86. minucie ujrzał Wiktor Biedrzycki
Podopieczni Radosława Mroczkowskiego mając przewagę, próbowali ją wykorzystać i strzelić jeszcze chociaż jednego gola. Goście także próbowali swoich szans, ale czujny w bramce był Karol Dybowski. Ostatecznie jednak więcej bramek już nie padło i Apklan Resovia po końcowym gwizdku mogła się cieszyć z bardzo ważnej wygranej.
0-1 Roman Gergel (45-rzut karny)
1-1 Bartosz Jaroch (57)
2-1 Jakub Wróbel (59)
3-1 Bartosz Jaroch (63)
Apklan Resovia: Dybowski – Mikulec, Kubowicz, Wasiluk (62. Kuczałek), Twardowski (75. Kiełbasa), Wróbel (87. Hebel), Soljić, Adamski (62. Demianiuk), Podhorin, Słaby, Jaroch
Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Loska – Grzybek (59. Wasilewski), Biedrzycki, Putiwcew, Grabowski, Hubinek (80. Czarnowski), Stefanik (68. Bezpalec), Bonecki (59. Żyra), Radwański (68. Zeman), Śpiewak, Gergel
Żółte kartki: Podhorin, Wróbel, Demianiuk, Mikulec, Jaroch - Grzybek, Bonecki, Biedrzycki
Czerwona kartka: Wiktor Biedrzycki (87-druga żółta)
Sędziował: Sebastian Jarzębak (Bytom)
Czytaj także
2021-03-20 09:21
Weekendowe mecze piłkarskie oraz inne sporty (WYNIKI)
2021-03-20 10:45
Sokół pokonał czołowy zespół stalowowolskiej okręgówki
2021-03-20 11:20
Pudzianowski vs. Bombardier. Zgarnij 100 zł bonusu
2021-03-20 12:37
Czarni pewnie pokonali ligowego rywala
2021-03-20 15:16
Start skromnie ograł lidera A klasy
2021-03-20 17:25
Siarka lepsza w derbach od Wisły Sandomierz
2021-03-20 18:38
KS Wiązownica straciła zwycięstwo w doliczonym czasie gry
2021-03-20 18:50
Pierwsza wiosenna porażka Wisłoki stała się faktem
2021-03-20 18:50
Wygrana Apklan Resovii z liderem na zdjęciach!
2021-03-20 20:05
"Izolacja" ma nowego obrońcę!
2021-03-20 20:05
Sokół Sieniawa skromnie wygrał z rezerwami Korony
Komentarze (58)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.