Sparing: Sanoczanka Święte - JKS Jarosław 0-7

Jarosławianie nie dali szans rywalowi (fot. Dominik Budzowski/JKS Jarosław)

Podopieczni Arkadiusza Barana urządzili sobie strzelaninę w starciu z niżej notowanym rywalem. Na listę strzelców wpisał się nowy nabytek.

JKS Jarosław ciężko trenuje, przygotowując się do sezonu 2020/21 w 4 lidze podkarpackiej. Wczoraj ekipa Arkadiusza Barana sparowała z Sanoczanką Święte, dla której nie miała litości. Niebiesko-czarni strzelili rywalom aż siedem bramek. Czwartoligowiec do przerwy prowadził już 0-3 za sprawą Bartłomieja Raby który dwukornie trafił do siatki oraz Kacpra Rączki, który ostatnio grał w Izolatorze Boguchwała.

Po zmianie stron, jarosławianie dołożyli jeszcze cztery bramki. Gola zdobył jeszcze wyżej wspomniany Rączka, a ponadto do siatki trafiali Karol Ptasznik, Alex Kopcio i Michał Stankiewicz. Jarosławianie kolejny mecz kontrolny rozegrają już za tydzień ze Startem Pruchnik.

Sanoczanka Święte - JKS Jarosław 0-7 (0-3)

Bramki: Bartłomiej Raba (dwie), Kacper Rączka (dwie), Karol Ptasznik, Alex Kopcio, Michał Stankiewicz

Sparing: Sanoczanka Święte - JKS Jarosław 0-7

Czytaj także

Komentarze (7)

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB