2020-04-06 21:37:08

Największe podkarpackie odkrycia minionej rundy

Tym razem postanowiliśmy wybrać największe podkarpackie odkrycia minionej rundy. Nie było to łatwe, ale nasza redakcja starała się dokonać jak najlepszego wyboru. Sami sprawdźcie!
3/10 - Największe podkarpackie odkrycia minionej rundy

8. Wiktor Kłos

Wiktor Kłos zanim trafił do Stali Rzeszów, to szlifował piłkarskie umiejętności w Orzełku Przeworsk, Resovii, Legii Warszawa i Motorze Lublin. W tym ostatnim klubie był nawet zgłoszony do rozgrywek trzeciej ligi, lecz nie zdołał zagrać ani minuty na tym szczeblu. Pomocną dłoń postanowiła wyciągnąć jednak Wólczanka Wólka Pełkińska, w której odpalił na dobre. Urodzony w Przeworsku pomocnik pod okiem Marcina Wołowca sprawował się doskonale, będąc ważnym elementem Wólczanki, która o mało co nie zakończyła rundy jesiennej na pierwszym miejscu. Dobra gra młodego piłkarza sprawiła, że ten zimą powędrował na Hetmańską 69 (fot. Stal Rzeszów).

Czytaj także

Komentarze

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.