Dominik Chromiński (na zdjęciu) zdobył drugą bramkę w tym spotkaniu (fot. Radek Kuśmierz)
Stal Rzeszów przypieczętowała bardzo udany dla siebie sezon. Po sobotnim awansie do II ligi podopieczni Janusza Niedźwiedzia pewnie pokonali w finale Wojewódzkiego Pucharu Polski Sokół Sokolniki 4-0 i zapewnili sobie udział w rozgrywkach Pucharu Polski na szczeblu centralnym w sezonie 2019/2020 od pierwszej rundy.
Faworyt tego spotkania mógł być tylko jeden - Stal Rzeszów. Świeżo upieczony drugoligowiec pojechał do podsandomierskich Sokolnik, aby zmierzyć się z miejscowym Sokołem o Wojewódzki Puchar Polski. Drużyna występująca na codzień w stalowowolskiej okręgówce jest rewelacją rozgrywek - w półfinale pokonała Ekoball Sanok, a w finale okręgowego etapu tych rozgrywek - Stal Gorzyce. Jej trenerem jest Daniel Beszczyński, były zawodnik między innymi Siarki Tarnobrzeg czy Wisły Sandomierz, a prywatnie brat Kamila Beszczyńskiego - bramkarza, który w latach 2013 - 2015 występował w barwach dzisiejszych gości.
Pomimo ambitnej gry gospodarzy, którzy mieli swoje okazje na zdobycie honorowej bramki, cały mecz przebiegał pod dyktando przyjezdnych. Mecz, który sędziował Mariusz Złotek - były piłkarz, a obecnie arbiter znany z boisk Ekstraklasy. Od samego początku biało - niebiescy przejęli inicjatywę i tworzyli sobie multum okazji do objęcia prowadzenia. Ta sztuka udała im się w 28.minucie, kiedy Adrian Ligienza pięknie przymierzył z około trzydziestu metrów. Gol ten rozwiązał worek z bramkami. W ostatnim kwadransie pierwszej połowy trafiali jeszcze odpowiednio Dominik Chromiński i Tomasz Płonka.
Druga część nie różniła się zbytnio od premierowej. Sokół Sokolniki amitnie dążył do poprawy rezultatu, ale wszelkie próby gospodarze spaliły na panewce. Stal Rzeszów natomiast w pełni kontrolowała grę i na dwadzieścia minut przed końcem ustaliła wynik spotkania bramką Łukasza Zagdańskiego. Mecz toczony w ogromnym upale ostatecznie wygrali goście, którzy zgarnęli Wojewódzki Puchar Polski, czterdzieści tysięcy złotych i prawo gry w pierwszej rundzie Pucharu Polski. Sokół Sokolniki za dotarcie do finału otrzymał dziesięć tysięcy złotych.
0-1 Adrian Ligienza (28)
0-2 Dominik Chromiński (37)
0-3 Tomasz Płonka (40)
0-4 Łukasz Zagdański (70)
Stal Rzeszów: Kalinowski - Jarecki, Basista, Kostkowski, Sierant, Ligienza, Szeliga, Nawrot, Reiman, Chromiński, Płonka
Czytaj także
2019-06-12 20:06
Izolator Boguchwała ograł Wisłok Wiśniowa na wyjeździe
Komentarze (15)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.