Grzegorz Opaliński został zawieszony na trzy spotkania przez Podkarapcki Związek Piłki Nożnej. Trener Watkem Korony Rzeszów opuścił swoją strefę techniczą. Ponadto 42-letni szkoleniowiec będzie musiał wpłacić 500 zł kary.
Grzegorz Opaliński nie poprowadzi Watkem Korony Bandiks Rzeszów w trzech najbliższych meczach. 42-latek został zawieszony po meczu z Piastem Tuczempy. Ponadto szkoleniowiec ekipy z Rzeszowa został ukarany grzywną 500 zł.
- Nie będziemy się odwoływać od tej kary - powiedział nam działacz Korony, Marcin Puszkarewicz.
Przypomnijmy zdarzenie. Za bramką gospodarzy przy stanie 1-0 ustawił się rezerwowy lub kibic Korony Rzeszów i podawał piłkę bramkarzowi Piasta, aby przyśpieszyć grę. W tym momencie interweniował ochorzniarz, który nie miał żadnego oznaczenia. Na to wszystko zareagował Opaliński i opuścił swoją strefę techniczną i pobiegł na ratunek. To było punktem zapalnym późniejszych przepychanek. Sędzia spotkania - Rafał Szydełko odesłał 42-latka na trybuny.
- Czekamy na ciąg dalszy postępowania w związku z zajściem w Tuczempach - kończy Puszkarewicz.
Czytaj także
2019-03-21 10:49
Haczovia Haczów wygrała I Halowy Turniej Mamusiek
2019-03-21 11:14
WIDEO: Stal Rzeszów - Wiślanie Jaśkowice 4-0 [KULISY MECZU]
2019-03-21 14:03
Karpatom groźni zamknięcie stadionu na całą rundę
2019-03-21 16:05
Siarka ma nowego bramkarza
Komentarze (45)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.