– Oczywiście biorę na siebie pełną odpowiedzialność za wyniki i grę zespołu, i stąd moja decyzja o rezygnacji. To nie były jednak jedyne powody. Znają je prezesi. I niech tak zostanie. Publicznie nie będę o nich mówił - powiedział po rezygnacji Tomasz Kulawik cytowany przez gazete krakowską.
Krótko trwała przygoda Tomasza Kulawika (na zdjęciu) z Podhalem Nowy Targ.
Tomasz Kulawik zrezygnował z funkcji szkoleniowca w 3-ligowym Podhalu Nowy Targ. Jego zespół po dziewięciu kolejkach ma 9 punktów, zajmuje 11. miejsce, a do lidera traci 11 "oczek".
Tomasz Kulawik nie poprowadzi już Podhala Nowy Targ. Po sobotniej porażce z Wisłą Sandomierz złożył dymisję, a zarząd w poniedziałek ją przyjął.
Podhale po dwóch kolejkach miało 6 punktów, sześć bramek zdobytych i żadnej straconej. Od tego momentu ekipa Kulawika nie potrafiła jednak wygrać meczu. W ostatnich siedmiu kolejkach zanotowała trzy remisy i cztery porażki. Do liderującej Resovii Podhale traci aż 11 punktów.
– Oczywiście biorę na siebie pełną odpowiedzialność za wyniki i grę zespołu, i stąd moja decyzja o rezygnacji. To nie były jednak jedyne powody. Znają je prezesi. I niech tak zostanie. Publicznie nie będę o nich mówił - powiedział po rezygnacji Tomasz Kulawik cytowany przez gazete krakowską.
– Oczywiście biorę na siebie pełną odpowiedzialność za wyniki i grę zespołu, i stąd moja decyzja o rezygnacji. To nie były jednak jedyne powody. Znają je prezesi. I niech tak zostanie. Publicznie nie będę o nich mówił - powiedział po rezygnacji Tomasz Kulawik cytowany przez gazete krakowską.
Wczorajszy trening przeprowadził Grzegorz Hajnos, który był asystentem byłego zawodnika Wisły Kraków. W ciągu kilku godzin poznamy nazwisko nowego trenera 3-ligowca.
– Oby nowy trener dał impuls tej drużynie. Dla mnie praca w Podhalu była przede wszystkim lekcją, z której będę chciał wyciągnąć wnioski na przyszłość. I zostawmy już ten temat - kończy Kulawik.
Czytaj także
2017-09-27 13:09
Trzy punkty dla Karpat Krosno walkowerem? Wieczorem decyzja
Komentarze (4)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.