fot. Adrianna Popkiewicz / archiwum
Wysokiej porażki doznali zawodnicy Stali Gorzyce, którzy polegli w meczu z Wisłokiem Wiśniowa 0-3. Tym samym maleją ich szansę na utrzymanie w 4 lidze podkarpackiej.
Po pierwszej połowie Wisołok Wiśniowa prowadził 1-0 po bramce z rzutu karnego. Do jedenastki podszedł Janusz Wolański i umieścił piłkę w siatce.
W starciu z drużyną z Wiśniowej Stal Gorzyce wydawała się bezradna, czego najlepszym wyrazem była kolejna bramka stracona zaraz na początku drugiej połowy.
Niedługo później fatalny błąd popełnił Krzysztofa Sierżęga, który nie przyjął podania od bramkarza. Futbolówkę przejął Kacper Sokołowski, który nie miał najmniejszych problemów z umieszczeniem piłki w pustej bramce i wyprowadził gości na dwubramkowe prowadzenie.
Trzecią bramkę dla Wisłoka Wiśniowa zdobył Dawid Zimny który plasowanym strzałem pokonał Piotra Stachurskiego i ustalił wynik spotkania na 0-3.
Zawodnicy Wisłoka Wiśniowa byli tego dnia zdecydowanie lepszym zespołem i zasłużenie sięgneli po 3 punkty.
0-1 Janusz Wolański (42-karny)
0-2 Kacper Sokołowski (52)
0-3 Dawid Zimny (60)
Stal Gorzyce: Stachurski, Winiarski, B. Idec, K. Idec, Sierżęga, Machowski, Rutyna, Falasa, Świąder, Bernaś, Pędlowski, D. Idec, B. Leśniowski, Mytyk
Tabela 4 ligi podkarpackiej: