Wisłoka Dębica liderująca przed dzisiejszą kolejką w 4 lidze podkarpackiej zremisowała na boisku w Mokrzyszowie z miejscowym OKS-em 1-1.
Wisłoka rozpoczęła mecz tak jak na lidera przystało i już po 18 minutach gry prowadziła 1-0 po golu
Dariusza Kantora.

Korzystny dla gości rezultat utrzymywał się do 85. minuty. Wtedy to wprowadzony kilka minut wcześniej Jacek Sołtykiewicz wyrównał stan meczu.
Po stracie gola nerwowo zareagował szkoleniowiec Wisłoki Mirosław Kalita, który jeszcze po końcowym gwizdku sporo pretensji do sędziego. Dębiczanie stracili pozycję lidera na rzcz Crasnovii Krasne.
OKS: Lasota - Polit (88. Obara), Guściora, Farian, Łuczakowski - Prarat, Hynowski (81. Sołtykiewicz), Kościelny, Uznański (77. W.Bożek) - Rożek - Ozimek (46. J.Rzepiela).
Wisłoka: Ćwiczak - Remut, Konrad, Oślizło, Weres - Tryba (63. Wyszyński), Pęcak, Florian (69. Cieślik), Juszkiewicz - Kantor, Barycza (75. Kot).
Żółta kartka: Prarat.
źródło: własne