fot. Puszcza Niepołomice
Podopieczni trenera Waldemara Fornalika zaczęli od wysokiego pressingu. Przynieść mógł on wymierny skutek już w dziewiątej minucie, jednak w sytuacji sam na sam poradził sobie bramkarz gości.
Niespełna minutę później po sporym zamieszaniu w polu karnym interweniować musiał już bramkarz gospodarzy.
W 19. minucie prawą stroną pognał Mateusz Szwoch, dorzucił piłkę w pole karne, a tam niepilnowany Shuma Nagamatsu złożył się do przewrotki i pięknym strzałem wyprowadził Ruch na prowadzenie.
Gospodarze przeważali i zmuszali regularnie do kolejnych interwencji Wiktora Kowala. W 28. minucie kolejne dośrodkowanie z prawej strony boiska - tym razem z rzutu wolnego, piłka wybita na przedpole przez obrońców, a tam dopadł do niej Szymon Karasiński, który pięknym strzałem z woleja podwyższył prowadzenie zespołu z Chorzowa.
Druga połowa nie obfitowała w wiele okazji, a optycznie lepsze wrażenie sprawiał w niej Ruch. Tym samym gospodarze wygrali swój ostatni mecz przed własną publicznością w tym roku. Puszcza wciąż z pięcioma punktami przewagi nad strefą spadkową.
1-0 Shuma Nagamatsu (19)
2-0 Szymon Karasiński (28)
Ruch Chorzów: Gradecki - Konczkowski, Lesniak-Paruch, Lukić, Karasiński, Szwoch, Szymański, Szwedzik, Nagamatsu, Ceglarz (80. Ventura), Kolar (87. Sobeczko)
Puszcza Niepołomice: Kowal - Kasolik, Stępień, Przybyłko (46. Walski), Mroziński, Stec, Nascimento (88. Stępień), Simon (46. Barczak), Cholewiak, Korczakowski (46. Iwao), Śmiglewski (23. Basse)
Żółte kartki: Sobeczko - Przybyłko, Nascimento, Stec, Iwao
Komentarze
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.