Mecz rozpoczął się obiecująco dla Resovii — dwa bloki Danny'ego Demyanenko dały szybkie prowadzenie. Zawiercie błyskawicznie jednak przejęło inicjatywę dzięki świetnej zagrywce i blokowi. Aaron Russell i Bartosz Kwolek byli nie do zatrzymania, a as serwisowy Amerykanina zamknął seta.
Druga partia była znacznie bardziej zacięta. Ożywiła się lewa strona Resovii (Klemen Cebulj, Artur Szalpuk), ale „Jurajscy Rycerze” konsekwentnie grali swoje i nie popełniali wielu błędów. Punktowe zagrywki Kwolka i Mateusza Bieńka dały gościom przewagę, której nie oddali mimo zrywów gospodarzy.
Trzeciego seta zdominował blok Miłosza Zniszczoła oraz skuteczność Bartłomieja Bołądzia. Próby zmian w Resovii nie przyniosły efektu, zaś Warta spokojnie kontrolowała wynik do końca. Mecz zakończył atak Bartosza Kwolka.
Asseco Resovia Rzeszów - Aluron CMC Warta Zawiercie 0-3 (17-25, 22-25, 19-25)
Asseco Resovia Rzeszów: Marcin Janusz, Yacine Louati, Danny Demyanenko (5), Karol Butryn (12), Klemen Cebulj (5), Mateusz Poręba (5), Erik Shoji (libero) oraz Artur Szalpuk (5), Jakub Bucki (1), Michał Potera (libero), Wiktor Nowak, Lukas Vasina (2), Paweł Zatorski.
Aluron CMC Warta Zawiercie: Miguel Tavares Rodrigues (2), Bartosz Kwolek (13), Mateusz Bieniek (7), Bartłomiej Bołądź (4), Aaron Russell (17), Miłosz Zniszczoł (6), Jakub Popiwczak (libero) oraz Kyle Ensing, Adrian Markiewicz.
Sędziowie: Paweł Burkiewicz, Maciej Kolendowski.
Widzów: komplet.