fot. FKS Stal Mielec S.A.
- Myślę, że gdybym wtedy trafił do Podbeskidzia, nie grałbym dziś w Lidze Mistrzów. Stal bardzo mi pomogła. To dzięki temu klubowi mogę teraz remisować z Chelsea czy wygrywać z Benficą Lizbona - mówił Mateusz Kochalski w rozmowie z Mateuszem Prokopiakiem na oficjalnej stronie FKS Stali Mielec.
Mateusz Kochalski, były zawodnik Stali Mielec, dziś reprezentuje barwy Qarabağ FK, z którym występuje w Lidze Mistrzów UEFA. W rozmowie z Mateuszem Prokopiakiem bramkarz wspomina czas spędzony w Polsce i opowiada o swojej drodze na europejski szczyt.
– Pojawia mi się myśl, że w życiu nic nie jest niemożliwe. Do Qarabağ FK przychodziło wielu zawodników z niższych lig, a teraz – tak jak ja – grają w Lidze Mistrzów. Każdy piłkarz marzy, by usłyszeć ten hymn. Ja też bardzo tego chciałem – i to się wydarzyło – mówi Mateusz Kochalski.
Do Stali Mielec 25-letni bramkarz trafił z Radomiaka Radom w czerwcu 2022 roku. Początkowo pełnił rolę rezerwowego, ale z czasem wywalczył miejsce w podstawowym składzie. W sezonie 2023/24 został wybrany najlepszym bramkarzem PKO BP Ekstraklasy, a jego interwencje nieraz ratowały punkty dla „Biało-niebieskich”.
– Ze Stali mam mnóstwo fantastycznych wspomnień. Wygrana z Legią Warszawa na Łazienkowskiej to był bardzo fajny moment. Mam wiele chwil z Mielca, które zostaną ze mną na zawsze – wspomina Kochalski.
Pierwszy oficjalny mecz w barwach Stali Mielec Mateusz Kochalski rozegrał w sezonie 2023/24.
– Była adrenalina i ekscytacja, ale też sporo stresu, bo byłem po dwóch latach bez gry. Wiedziałem, że jeśli mój start nie pójdzie w dobrą stronę, trener mógłby szukać innej opcji. Z każdym meczem czułem się jednak coraz pewniej i lepiej radziłem sobie z presją – opowiada bramkarz.
– Myślę, że gdybym wtedy trafił do Podbeskidzia, nie grałbym dziś w Lidze Mistrzów. Stal bardzo mi pomogła – mówi Kochalski. – To dzięki temu klubowi mogę teraz remisować z Chelsea czy wygrywać z Benficą Lizbona. To ogromna zasługa tego klubu, atmosfery i sztabu. To mnie tak przygotowało, że teraz radzę sobie na wyższym poziomie. Te dwa lata w Stali miały ogromny wpływ na to, kim i gdzie jestem.
W 2024 roku Mateusz Kochalski znalazł się w kadrze reprezentacji Polski na Mistrzostwa Europy, gdzie pełnił rolę czwartego bramkarza.
– Bardzo dużo zawodników przyjęło mnie świetnie, rozmawiali ze mną, żebym jak najłatwiej wkomponował się w zespół. Pierwszego wieczoru śpiewałem przed wszystkimi „Whisky” zespołu Dżem – wspomina z uśmiechem.
W mediach pojawiły się informacje o możliwym zainteresowaniu Borussii Dortmund, jednak sam zawodnik podchodzi do nich z dystansem.
– Nie mam żadnej oficjalnej informacji. W internecie każdy może coś napisać, szczególnie gdy ma się dobry okres. To, że ktoś wyraża wstępne zainteresowanie, nie znaczy, że coś z tego wyjdzie. Ale same takie sygnały dają mi dużą motywację do dalszej pracy – mówi Mateusz Kochalski.
Zobaczcie całą rozmowę z Mateusza Prokopiaka z Mateuszem Kochalskim -> Mateusz Kochalski: "W życiu nic nie jest niemożliwe” [wywiad]
Źródło: FKS Stal Mielec
Czytaj także
2025-11-12 14:13
WIDEO: ŁKS Łowisko - KS Wiązownica 3-1 [SKRÓT MECZU]
2025-11-12 15:38
Podkarpacie kibicuje: jak lokalne drużyny łączą kibiców i typerów?
2025-11-12 17:01
Stal Rzeszów rozegra dwa sparingi. Środkowy obrońca na testach
2025-11-12 17:38
Były trener Borussii Dortmund blisko Wieczystej Kraków!
2025-11-13 14:55
Cztery bramki w sparingu Cracovii ze Stalą Rzeszów
Komentarze
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.