fot. Błażowianka Błażowa
Błażowianka Błażowa niespodziewanie rozgromiła LKS Czeluśnica aż 5-1! Piłkarze prowadzeni przez Konrada Bobera wygrali po raz drugi w sezonie i opuścili ostatnie miejsce w tabeli 4 ligi podkarpackiej.
Błażowianka Błażowa już po dwóch minutach gry prowadziła z LKS-em Czeluśnica. Na listę strzelców wpisał się Łukasz Trzyna. Goście odpowiedzieli trafieniem Maksymiliana Mercika, który zdobył gola po wrzucie piłki z autu i strzałem z około 18 metrów pokonał Radosława Dąbrowskiego.
Jeszcze przed przerwą ekipa prowadzona przez Konrada Bobera wyszła na prowadzenie po bramce Macieja Makarskiego. LKS Czeluśnica przystąpiła do tego meczu osłabiona brakiem pauzujących za kartki Kamila Walaszczyka i Nestora Podilnyka oraz chorego Damiana Szubry. Jednak to nie usprawiedliwia ich fatalnej postawy w tym pojedynku.
Siedem minut po zmianie stron Michał Karnas strzelił trzecią bamkę dla gospodarzy, a kilka minut później z boiska wyleciał Bartłomiej Fluda i gospodarze musieli grać w dziesiątkę. Nie przeszkodziło im to, aby zdobyć dwie kolejne bramki. W 76. minucie drugą bramkę w tym meczu zdobył Michał Karnas, a trzy minuty później wynik meczu na 5-1 ustalił Łukasz Trzyna.
Zwycięstwo Błażowianki mogło być jeszcze bardziej okazała, ale gospodarze zmarnowali kilka sytuacji stuprocentowych. Ostateczny wynik oddaje to co działo się w tym meczu na boisku. Ekipa prowadzona przez Tomasza Wacka zagrała w drugiej połowie poniżej swoich możliwości, a sam szkoleniowiec odczuwał po tym meczu wstyd.
- W drugiej połowie nie było zespołu. Zagraliśmy bardzo słabo, nie stwarzaliśmy sytuacji podbramkowych, mnożyły się straty za stratą, brakowało asekuracji. Straciliśmy bramki po katastrofalnych błędach. Gospodarze przewyższali nas ambicją, prostotą grania i zwyciężyli zasłużenie. Jest mi jako trenerowi wstyd, że tak mało z siebie daliśmy. Boli to bardzo, ale sport jest brutalny – mówił Wacek po meczu.
1-0 Łukasz Trzyna (2)
1-1 Maksymilian Mercik (17)
2-1 Maciej Makarski (35)
3-1 Michał Karnas (52)
4-1 Michał Karnas (76)
5-1 Łukasz Trzyna (79)
LKS Błażowianka Błażowa: Dąbrowski – Baran, Róg, Kołodziej, Fluda - Makarski (86. Babiarz), Karnas (88. Dobrzański), Walas (68. Kruła M.), Kruła P. (79. Stankowski), Woźniak - Trzyna (79. Tłuczek).
LKS Czeluśnica: Zając - De Assis Pajao, Sabik, Wańczyk, Chmiel (75. Ishmael) - Kalinin, Mercik - Sęp, Vanda, Y’Tai (86. Kozicki), Karim Toure
Komentarze (3)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.