Hutnik Kraków bez punktów w starciu z Chojniczanką Chojnice

Hutnik Kraków przegrał czwarty mecz z rzędu (fot. Adrian Maraś/ Sandecja)

Hutnik Kraków przegrał czwarty mecz z rzędu. Podopieczni Krzysztofa Świątka ulegli w zległym meczu Chojniczance Chojnice 1-2.

Do spotkania z Chojniczanką Chojnice Hutnik Kraków przystępował po trzech porażkach z rzędu. Z kolei gospodarze dzisiejszej potyczki liczyli na rehabilitację po ostatniej przegranej z Olimpią Grudziądz. Mecz rozgrywany był w ramach zaległej 12. kolejki Betclic 2. Ligi.

Szybkie otwarcie Hutnika Kraków

Początek idealnie ułożył się dla przyjezdnych, którzy po pięciu minutach gry objęli prowadzenie. Krakowianie rozprowadzili akcję na prawej stronie i po wrzutce w pole karne futbolówkę do siatki z około pięciu metrów skierował Wilde-Donald Guerrier.

Chojniczanka odpowiedziała uderzeniem Shuna Shibaty w 14. minucie i z największym trudem piłkę nad poprzeczkę sparował Damian Hoyo-Kowalski. Osiem minut później kolejny raz gorąco było pod bramką gości, kiedy po rzucie rożnym jeden z zawodników uderzył z bliskiej odległości minimalnie obok słupka.

Po trzydziestu minutach po drugiej stronie boiska został sprawdzony Damian Primel, kiedy w polu karnym uderzał Wilde-Donald Guerrier. Bramkarz Chojniczanki interweniował na raty, ale skutecznie.

Marcin Kozina wyrównał przed przerwą

W 34. minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Składną akcję pewnym strzałem przy bliższym słupku wykończył Marcin Kozina.

W drugą połowę z dużym animuszem weszli piłkarze z Nowej Huty, jednak nie potrafili przełożyć przewagi na bramki. W 55. minucie przebudziła się Chojniczanka. Przed szansą stanął Shibata a później Kamiński, lecz oba strzały zostały zablokowane.

Valerijs Sabala wykorzystał rzut karny

W 68. minucie po krótkim rozegraniu rzutu rożnego w polu karnym sfaulowany został Joao Luis Araujo i arbiter wskazał na "wapno". Rzut karny pewnym uderzeniem w prawy róg bramki wykorzystał Valerijs Sabal i miejscowi po raz pierwszy w tym meczu wyszli na prowadzenie.

Dziesięć minut później później Chojniczanka mogła podwyższyć rezultat. Rzut wolny zza linii szesnastego metra egzekwował Valerijs Sabala, posłał uderzenie pod murem i instynktowną interwencją wykazał się Damian Hoyo-Kowalski.

Do ostatniej minuty wynik już nie uległ zmianie. Hutnik Kraków odnotował czwartą ligową porażkę z rzędu i znajduje się w strefie spadkowej.

0-1 Wilde-Donald Guerrier (5)

1-1 Marcin Kozina (34)

2-1 Valerijs Sabala (68-rzut karny)

Chojniczanka Chojnice: 29. Damian Primel - 21. Jakub Goliński, 3. Dmytro Juchymowycz, 22. Ołeksij Bykow - 10. Dariusz Kamiński (75, 2. Mateusz Bąkowicz), 23. João Guilherme (86, 34. Damian Nowacki), 66. Patryk Olejnik, 8. Shun Shibata (72, 7. Błażej Szczepanek), 24. Bartłomiej Eizenchart - 20. Valērijs Šabala, 79. Marcin Kozina (86, 9. Maciej Firlej).

Hutnik Kraków: 12. Damian Hoyo-Kowalski - 3. Filip Hołuj (82, 47. Igor Gałek), 45. Daniel Hoyo-Kowalski, 14. Krystian Bracik (76, 37. Artem Motrycz), 13. Maksymilian Gandziarowski (82, 9. Damian Śliwa) - 76. Patryk Kieliś, 6. Maciej Urbańczyk, 5. Dawid Burka, 10. Mateusz Sowiński (72, 8. Szymon Jopek), 96. Wilde-Donald Guerrier (72, 21. Karol Szablowski) - 77. Kacper Prusiński.

Hutnik Kraków bez punktów w starciu z Chojniczanką Chojnice

Szybkie otwarcie Hutnika Kraków

Marcin Kozina wyrównał przed przerwą

Valerijs Sabala wykorzystał rzut karny

Betclic 2. Liga - 12. kolejka:

Tabela Betclic 2. Ligi:

Komentarze

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB