fot. JKS Jarosław/facebook
Kto będzie lepszy w starciu beniaminków w Ropczycach? Jak w pojedynku z liderem poradzi sobie Wisłok Wiśniowa? Czy ŁKS Łowisko postawi się Karpatom Krosno? Na te i inne pytania odpowiedzi przyniesie 11. kolejka czwartej ligi podkarpackiej.
Jedenastą serię gier rozpoczniemy starciem Karpat Krosno z ŁKS-em Łowisko. Dla obu tych ekip mecz ten będzie szansą na przerwanie złej serii. Zarówno Podopieczni Dariusza Liany jak i zawodnicy beniaminka przegrali dwie ostatnie ligowe potyczki.
Spotkanie dwóch zespołów drugiej połówki tabeli zaplanowano na piątkowy wieczór w Sanoku. Nękani sporymi problemami kadrowymi sanoczanie zmierzą się z ekipą Mateusza Burakowskiego. Drużyna Ekoballu w pojedynku tym poszuka pierwszych punktów przed własną publicznością.
Zdecydowanego faworyta będzie miało starcie Wisłoka Wiśniowa z Izolatorem Boguchwała. Drużyna z powiatu strzyżowskiego wciąż czeka na premierowe zwycięstwo w tej kampanii, natomiast „Izolacja” gra jak z nut i pierwsze punkty straciła dopiero w poprzedniej kolejce.
Dwa zespoły z dolnych rejonów tabeli spotkają się w sobotę o 15:00 w Ropczycach. Błękitni, którzy ostatnio przerwali fatalną serię porażek podejmą Błażowiankę, która ostatnio napędziła strachu Cosmosowi Nowotaniec.
W słabej formie są ostatnio podopieczni Jarosława Pacholarza. Niżanie w ostatnich pięciu kolejkach zdobyli tylko punkt i spadli do strefy spadkowej. Szansą na przełamanie będzie spotkanie z Czarnymi Jasło, którzy zostali ostatnio rozbici przez JKS Jarosław.
Sprawienia kolejnej niespodzianki poszuka beniaminek z gminy Tarnowiec. Podopieczni Tomasza Wacka, którzy ostatnio uporali się z Sokołem Nisko zagrają na wyjeździe z Igloopolem Dębica, który wrócił na dobre tory i wygrał dwa ostatnie mecze.
Niepokonany w tym sezonie zespół z Nowotańca rywalizować będzie w tej serii gier z „Przemyską Barcelonką”. Na papierze zdecydowanym faworytem wydają się być podopieczni Grzegorza Pastuszaka.
Ostatnim sobotnim meczem w tej kolejce będzie ciekawie zapowiadający się mecz pomiędzy SPEC Stalą Łańcut, a Legionem Pilzno. Zespół trenera Opalińskiego po starciu z liderem z Boguchwały pozostał niepokonany, natomiast pilźnianie z ostatnich pięciu meczów wygrali, aż cztery.
Najciekawszym spotkaniem jedenastej serii gier powinny być Derby Podokręgu Jarosławskiego, w którym JKS podejmie KS Wiązownicę. Ekipa Huberta Kasi po spadku z trzeciej ligi zawodzi, ale na pewno powinna wysoko zawiesić poprzeczkę faworyzowanym gospodarzom. W obu ekipach nie brakuje zawodników, którzy reprezentowali oba kluby, np. Grzegorz Janiczak, który w lecie zamienił Wiązownicę na Jarosław.
Czytaj także
2025-10-11 12:18
Stal lepsza od Karpat. Zdecydował gol w doliczonym czasie!
Komentarze (6)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.