Fot. własne.
Głogovia pokonała TS Noverra w pierwszych derbach Głogowa Małopolskiego. Gospodarze przegrywali po pierwszej połowie 0-1, ale zdołali przełamać rywali po zmianie stron i zgarnęli pierwsze trzy punkty w tym sezonie.
Przy hymnie Ligi Mistrzów wyszły na boisko jedenastki Głogovii oraz TS Noverry. Oprócz dominacji w Głogowie Małopolskim stawką dzisiejszych zmagań były punkty, które mogły obu ekipom w zbliżeniu się do bezpiecznego miejsca w tabeli.
Początek pojedynku należał do gospodarzy. Dwa strzały oddał Michał Żebrakowski i szczególnie ten drugi poważniej zagroził bramce rywali. Przyjezdni czekali na swój moment, który nadszedł w 22. minucie. Do dośrodkowania z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył Konrad Blicharz i uderzeniem głową otworzył wynik.
Podopieczni Tomasza Bąka mogli wyrównać w 35. minucie. Faulowany w polu karnym był Bartosz Korfanty i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki na 11. metrze podszedł Sebastian Pogoda i z jego próbą poradził sobie Aleksander Parol.
Piłkarska karma bywa rychliwa i w 42. minucie to TS Noverra mogła podwyższyć prowadzenie. Mikołaj Studnicki padł po interwencji Pawła Lewandowskiego, co skończyło się "jedenastką" dla gości. Na listę strzelców mógł się wpisać Oliwier Tarczyński, ale jego intencje wyczuł Arkadiusz Cynar i do przerwy na Stadionie przy ul. Fabrycznej było 1-0 dla beniaminka.
Po zmianie stron soczystym strzałem z ostrego kąta popisał się Tarczyński i bramkarz Głogovii musiał mocno się wysilić, by sparować futbolówkę na rzut rożny.
W odpowiedzi ładne uderzenie z powietrza Pogody minimalnie minęło słupek. Przewaga gospodarzy rosła z minuty na minutę i byli bliscy wyrównania gdy z bliskiej odległości w boczną siatkę uderzył Paweł Nowak.
W 61. minucie gospodarze mogli fetować trafienie Klaudiusza Kapusty. Michał Żebrakowski wypuścił skrzydłowego na wolne pole a ten nie dał szans Parolowi, umieszczając piłkę tuż przy słupku.
Miejscowi poszli za ciosem i w 68. minucie zrobiło się 2-1. Tym razem rzut karny podyktowany za zagranie ręką wykorzystał Paweł Lewandowski.
Rywalizacja nabrała rumieńców- goście mogli odrobić straty, lecz na ich drodze stanął Cynar broniąc uderzenia Adriana Haci i Krzysztofa Kiełbińskiego. Riposta gospodarzy przyszła na kwadrans prze końcem. Niewiele do dubletu zabrakło Kapuście, który został zablokowany przez jednego z przeciwników.
Końcowe minuty przyniosły sytuacje Haciego oraz Dawida Bajka. Obaj gracze musieli jednak uznać wyższość bramkarzy i ostatecznie rezultat nie uległ już zmianie. Z pierwszego zwycięstwa w tym sezonie mogła cieszyć się Głogovia Głogów Małopolski!
0-1 Konrad Blicharz (22)
1-1 Klaudiusz Kapusta (61)
2-1 Paweł Lewandowski (68-rzut karny)
Głogovia Głogów Małopolski: Cynar - Słoma, Lewandowski, Garlak, Pogoda, Kapusta, Rosiak, Korfanty, Gajos (52. Mamouni), Żebrakowski, Nowak (81. Bajek).
TS Noverra Głogów Małopolski: Parol - Wyrwas, Boczarski (87. Jakliński), Blicharz, Uhura, Hacia, Tarczyński (63. Kiełbiński), Studnicki, Pulodbekov, Blezień, Lis.
Sędzia: Dawid Półchłopek.
Żółte kartki: Mikołaj Rosiak (28-faul), Miłosz Garlak (69-faul), Klaudiusz Kapusta (73-faul), Emen Mamouni (88-faul) - Kamil Wyrwas (78-faul)
Widzów: 300.
Czytaj także
Komentarze (4)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.