Legion Pilzno/facebook
Piłkarze Legionu Pilzno wreszcie zapunktowali na swoim stadionie. Podopieczni Piotra Widza z łatwością poradzili sobie z "Przemyską Barcelonką".
Gospodarze od początku narzucili swoje warunki gry. Efektem tego był gol skrzydłowego Miłosza Burasa. Zawodnik Legionu popisał się kapitalnym uderzeniem z dystansu w okienko bramki strzeżonej przez Pawła Palko.
Pilźnianie się nie zatrzymywali i szli za ciosem. efektem tego było trafienie Piotra Syguły dwie minuty później, który przytomnie wykończył akcję swojego zespołu.
W 34. minucie było już 3-0 dla miejscowych. Gola zdobył wprowadzony chwilę wcześniej za kontuzjowanego Jakuba Urbana, Nikita Nazarenko.
Po przerwie obudziła się drużyna Pawła Załogi. Goście ruszyli do ataku i mieli kilka sytuacji na strzelenie choćby honorowej bramki, ale pewnie w tym meczu bronił Aleksander Stachnik. Z drugiej strony aktywny był strzelec trzeciej bramki, Nikita Nazarenko.
Pilźnianie zaksięgowali trzy punkty i są na siódmej pozycji w tabeli czwartej ligi podkarpackiej. Polonia przegrała drugi mecz z rzędu i aktualnie jest dziewiąta.
1-0 Miłosz Buras (21)
2-0 Piotr Syguła (23)
3-0 Nikita Nazarenko (34)
Legion Pilzno: Stachnik – Zygmunt, Cichoń, Remut, Mazur, Nytko (90. Sok) – Buras (85. Baniak), Rudny, Strózik (78. Chmura), Syguła (60. S. Kędzior) – Urban (32. Nazarenko)
Polonia Przemyśl: Palko – Łazor (85. Bogdański), Demski (46. Barszczak), Solarz, Babieczko (46. Borysławski) – Gierlach (58. Walczyszewski), Kazek, Koptyński, Zanko, Gierczak - Płocica
Sędziował: Rafał Szydełko (Rzeszów)
Żolte kartki: Płocica
Widzów: 200.
Komentarze (5)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.