W 19. minucie Łanucha po raz drugi zagroził bramce Cracovii, tym razem z rzutu wolnego z 17 metrów. Golkiper Cracovii, Konrad Golonka jednak świetnie interweniował. Gospodarze odpowiedzieli jedynie próbą Mustafajewa, z którą spokojnie poradził sobie Paweł Sokół.
Wisłoka pewnym ciosem wyszła na prowadzenie
Druga połowa rozpoczęła się lepiej dla gości. W 61. minucie Szymon Feret przeprowadził akcję prawym skrzydłem, dograł wzdłuż bramki, a Dominik Kulon z bliska otworzył wynik spotkania. Cracovia próbowała szybko wyrównać – Lachowicz oddał strzał, ale został zablokowany. Kulon miał kolejną okazję, ale jego uderzenie było zbyt słabe.
W kolejnych minutach Wisłoka mogła podwyższyć prowadzenie – groźny strzał głową oddał Zawiślak, jednak Golonka popisał się znakomitą interwencją. W 86. minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Po akcji Maksymiliana Czerwińskiego lewym skrzydłem, Mateusz Tabisz zamknął dośrodkowanie na dalszym słupku i umieścił piłkę w siatce.
Gospodarze kończyli mecz w dziesiątkę
W końcówce meczu sytuacja Cracovii się skomplikowała – strzelec wyrównującego gola, Tabisz, otrzymał drugą żółtą kartkę i wyleciał z boiska. Gospodarze kończyli mecz w osłabieniu, ale zdołali utrzymać remis 1-1.
0-1 Dominik Kulon (51)
1-1 Mateusz Tabisz (86)
Cracovia II: Golonka – Wilczek, Nowakowski, Walaszek – Mustafajew (74 Czerwiński), Jodłowski (74 Mustafajew), Lachowicz, Tabisz – Królak (58 Sowiecki), Wierzbicki (58 Polak) – Tabor (76 Kaczor).
Wisłoka: Sokół - Fedan, Gaubert, Paśko, Wollny (25 Żelich) - Panasiuk, Czernysz (74 Bator), Feret, Łanucha, Kulon – Maik (74 Zawiślak).