Rafał Mikulec przeszedł już operację po bardzo poważnej kontuzji, której doznał kilka dni temu w meczu z Miedzią Legnica. Pomoc zawodnikowi zaoferowała Wisła Kraków, która zamierza przedłużyć z nim umowę.
27-letni Rafał Mikulec w czwartkowym meczu Wisły Kraków z Miedzią Legnica doznał bardzo poważnej kontuzji - złamania obydwu kości podudzia. Cała sytuacja miała miejsce na początku drugiej połowy.
Do kontuzji Mikulca doszło podczas "starcia" z Juliuszem Letniowskim. Choć nie jest to do końca dobre określenie, bo obaj próbowali kopnąć piłkę. Rafał Mikulec po prostu niefortunnie trafił w nogę Letniowskiego i w wyniku uderzenia... złamał obydwie kości podudzia.
Po zderzenie obaj zawodnicy padli na murawę, ale Rafał Mikulec nie wstał już z niej o własnych siłach. Mecz został przerwany na blisko kwadrans, a ostatecznie były piłkarz Resovii został odwieziony karetką do szpitala.
Poważna kontuzja, długa rehabilitacja
Rafał Mikulec wczoraj przeszedł operację. Najbliższe tygodnie z pewnością spędzi w szpitalu, a później czeka go długa, co najmniej kilkumiesięczna rehabilitacja.
- Po udanym zabiegu jest już lepiej i teraz czas na rehabilitację - napisała w mediach społecznościowych Aniela Mikulec, żona Rafała.
- Czeka nas ciężka praca, ale razem damy radę. Dziękujemy bardzo za każdą wiaomość, wsparcie i pomoc. Jesteście wspaniali.
- Kilka marzeń i planów musimy przesunąć na później, ale teraz najważniejsze jest to aby jak najszybcie wrócić do zdrowia.
Piękny gest Jarosława Królewskiego
Na kontuzję Rafała Mikulca od razu zareagował klub. Prezes Wisły Kraków Jarosław Królewski w serwisie X zadeklarował pełne wsparcia dla pochodzącego z Podkarpacia zawodnika. Ma zamiar zaoferować mu nową umowę.
- Rafał był jednym z najlepszych naszych graczy w sezonie, ciężko pracującym i rozwijającym się. Wierzymy w niego z całych sił oraz jego szybki powrót na boisko w tej trudnej chwili - napisał Jarosław Królewski.
- Dlatego, też zaproponujemy mu przedłużenie kończącego się za rok kontraktu właśnie teraz, aby mógł spokojnie wracać do zdrowia.
To naprawdę piękny gest ze strony prezesa Wisły Kraków, bo wcale nie musiał tego robić. Rafał Mikulec miał z Wisłą kontrakt ważny jeszcze przez rok. Bardzo możliwe jednak, że właśnie ten rok będzie musiał poświęcić na intensywną rehabilitację i powrót do futbolu.
Z Resovii do Wisły Kraków
27-letni Rafał Mikulec urodził się w Przemyślu, a pierwsze piłkarskie kroki stawiał w LKS Nakło. Później grał m.in. w Karpatach Krosno, Polonii Przemyśl, Cosmosie Nowotaniec czy Puszczy Niepołomice.
W sezonie 2018/2019 trafił do Resovii, gdzie występował przez kilka sezonów. Rok temu wypatrzyła go Wisła Kraków. W ekipie "Białej Gwiazdy" szybko stał się graczem podstawowego składu.
W sezonie 2024/2025 rozegrał łącznie 44 spotkania w barwach Wisły Kraków (w tym mecze Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy). Strzelił 5 goli i zaliczył 6 asyst.