Siarka Tarnobrzeg lepsza od KS Wiązownica! Goście przez większość meczu grali w dziesiątkę

Siarka Tarnobrzeg z kompletem punktów w starciu z KS Wiązownica (fot. Siarka Tarnobrzeg/ facebook)

Siarka Tarnobrzeg pokonała KS Wiązownica 2-0. Podopieczni Dariusza Kantora od 37. minuty grali w dziesiątkę.

Przez pierwszy kwadrans optyczną przewagę mieli piłkarze Siarki Tarnobrzeg, którzy głównie skrzydłami próbowali przedzierać się pod pole karne rywali.

Pierwsza odpowiedź ze strony gospodarzy pojawiła się w 26. minucie. Piłkę z prawej strony wrzucił Maciej Tonia, najpierw do strzału doszedł Rafał Michalik, ale interwniował bramkarz, a później w zamieszaniu w polu karnym prosto w bramkarza trafił Arkadiusz Kasia.

W 31. minucie lewą stroną szarżował Lisowski, zszedł w pole karne, dograł do Koseia Iwao, ale jego uderzenie zostało zablokowane i piłka wyszła na rzut rożny. Był to jeden z groźniejszych ataków podopiecznych Dariusza Kantora w pierwszej części.

Siarka Tarnobrzeg w osłabieniu od 37. minuty

W 37. minucie drugą żółtą kartką za dyskusje z arbitrem ukarany został Dawid Lisowski i Siarka w dalszej części spotkania musiała radzić sobie w osłabieniu.

Cztery minuty później prawą stronę ruszył Piotr Lisowski, zagrał na 11. metry, a tam na uderzenie zdecydował się Ivaniadze. Ponownie skończyło się tylko na rzucie rożnym. Przyjezdni mimio gry w osłabieniu nie spuścili z tonu i jeszcze przed przerwą celny strzał zanotował Prusiński. Golkiper Wiązownicy nie miał z nim jednak większych problemów.

Tuż przed przerwą Ivanidze ruszył jeszcze z kontrą, a nieprzepisowo zatrzymał go Grzegorz Janiczak, za co arbiter ukarał go żółtą kartką.

Po zmianie stron gospodarze częściej utrzymywali się przy piłce, jednak wciąż nie potrafili stworzyć większego zagrożenia pod bramką Cymerysa.

W 58. minucie idywidualną akcję z prawego skrzydła strzałem w kierunku bliższego słupka zakończył Prusiński, ale bramkarz nie dał się zaskoczyć. Dwie minuty później odpowiedzieli miejscowi. Po wrzutce Macieja Toni główkował Michał Kitliński, ale golkiper Siarki sparował futbolówkę na rzut rożny.

Licznie zgromadzonym kibicom na stadionie w Wiązownicy emocji nie brakowało. Sporo działo się na murawie jak i na ławkach trenerskich, a w 63. minucie obaj trenerzy mieli już na koncie żółte kartoniki.

Dwa gole dla Siarki w drugiej połowie

W 74. minucie Siarka Tarnobrzeg wyszła na prowadzenie. Goście ruszyli z kontratakiem, Szymon Kaliniec posłał prostopadłą piłkę do Kacpra Marszalika, który uderzeniem przy bliższym słupku pokonał bramkarza.

W 87. minucie gospodarze mieli najlepszą sytuację w tym meczu, aby doprowadzić do wyrównania. Arkadiusz Kasia uderzył w kierunku dalszego słupka, ale interweniował Cymerys, a dobitka została zablokowana.

W doliczonym czasie gry kombinacyjnie rzut wolny rozegrali piłkarze KS Wiązownica. Po dośrodkowaniu piłka trafiła do Konrela Kordasa, jednak jego uderzenie minęło bramkę.

W ostatniej minucie spotkania Siarka przypieczętowała zwycięstwo. Kacper Marszalik dograł do Emmanuela Francoisa, który znakomitym uderzeniem z około 25. metrów nie dał bramkarzowi szans na interwencję.

0-1 Kacper Marszalik (74)

0-2 Emmanuel Francois (90+5)

KS Wiązownica: Jeż - Tonia, Kapuściński (Wójcik), Grabovskyi, Kordas, Janiczak, Jopek, Jaroch (Morąg), Michalik, Kitliński, Kasia

Siarka Tarnobrzeg: Cymerys - Czajkowski, Bracik, Kumorek, Misztal, D. Lisowski, Kaliniec (89. Woś), P. Lisowski (74. Francois), Ivaniadze (83. Ogorzały), Prusiński (74. Marszalik) , Iwao (83. Mróz)

Zółte kartki: P. Lisowski, Woś, Mróz - Michalik, Janiczak, Kordas

Czerwone kartki: D. Lisowski (dwie żółte)

Siarka Tarnobrzeg lepsza od KS Wiązownica! Goście przez większość meczu grali w dziesiątkę

Siarka Tarnobrzeg w osłabieniu od 37. minuty

Dwa gole dla Siarki w drugiej połowie

Betclic 3. Liga gr. IV - wyniki meczów 3. kolejki:

Tabela Betclic 3. Ligi gr. IV:

Czytaj także

Komentarze (9)

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB