Fot. Robert Skalski
Tak jak w rundzie jesiennej rzeszowianie pokonali Górnika Łęczna. Wielki mecz zaliczył Jesus Diaz, który miał udział we wszystkich bramkach dla swojego zespołu.
Pierwszy atak przeprowadzili gospodarze. W 3. minucie z kilku metrów uderzył Damian Warchoł, piłka trafiła wprost do rąk bramkarza Stali. Miejscowi przycisnęli i po chwili próba Pawła Żyry poszybowała nad poprzeczką. Goście odpowiedzieli w 8. minucie- w polu karnym rywali do strzału złożył się Adrian Bukowski, który został zablokowany przez jednego z obrońców.
Na następną godną uwagi akcję kibice zgromadzeni na stadionie przy Al. Jana Pawła II musieli poczekać do 20. minuty. Bliski szczęścia był Damian Gąska, trafił jednak wprost w obrońcę. Po rzucie rożnym powinno być 1-0 dla Górników, ale Warchołowi zabrakło precyzji.
Kolejną udaną interwencję zaliczył Jakub Raciniewski. Golkiper przyjezdnych wyłapał „główkę” Mateusza Młyńskiego z ostrego kąta. Po pół godzinie gry zagotowało się w polu karnym rzeszowian. W walce o piłkę padł Żyra, sędzia nie dopatrzył się przekroczenia przepisów.
Andreja Prokić strzelił gola "do szatni"
Tuż przed zmianą stron w głównych rolach wystąpili defensorzy obydwu ekip. Najpierw w bramkę nie trafił Lukas Klemenz, który najwyżej wyskoczył do dośrodkowania z prawej strony. Gra przeniosła się na połowę miejscowych i akcję zamykał Paweł Oleksy, jego strzał także nieznacznie minął słupek.
Wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, tymczasem na listę strzelców wpisał się Andreja Prokić. Kapitan "biało-niebieskich" dopadł do futbolówki po strzale Jesusa Diaza i z bliska dopełnił formalności.
Damian Warchoł znalazł sposób na obronę gości
Podopieczni Pavola Stano byli bliscy doprowadzenia do remisu zaraz po wznowieniu gry. W „szesnastce” Stali znalazł się Warchoł i ponownie zabrakło mu precyzji. „Biało-niebiescy” nie dali się jednak zepchnąć do defensywy, od czasu do czasu kontratakowali, jak choćby w 58. minucie, Diaz uderzył „Panu Bogu w okno”.
Po godzinie rywalizacji mogło być 1-1. Świetną sytuację zmarnował Klemenz, który będąc niepilnowany w polu karnym gości nie trafił w bramkę. Nie pomylił się za to Warchoł, który w 63. minucie wykorzystał dośrodkowanie Gąski i nie dał szans Raciniewskiemu.
Golazo Jesusa Diaza
Riposta zawodników Marka Zuba przyszła w 69. minucie. Sebastien Thill podał do Diaza a ten efektownym strzałem pod poprzeczkę z ponad 20 metrów pokonał Macieja Gostomskiego.
Rzeszowianie poszli za ciosem- Szymon Łyczko podał do swojego imiennika, ten jednak nie trafił w światło bramki. Później pokazał się Krystian Wachowiak, ale golkiper rywali nie musiał interweniować.
Przyjezdni mogli stracić prowadzenie w 77. minucie. Na szczęście dla nich Klemenz miał źle ustawiony celownik i główkował obok słupka. Skutecznością nie popisał się także Enis Fazlagić.
Szymon Łyczko rozstrzygnął losy meczu
O tym, że niewykorzystane sytuacje się mszczą, łęcznianie przekonali się kilka chwil później. Tym razem Szymon Kądziołka zagrał do Łyczki a ten w sytuacji sam na sam podwyższył prowadzenie.
Ostatnie minuty to ofensywa „zielono-czarnych”, która nie zakończyła się jednak powodzeniem. Albo pudłowali w dogodnych sytuacjach, lub też na przeszkodzie stawał Raciniewski.
W doliczonym czasie gry czwartego gola dla Stali mógł zdobyć Kacper Plichta, ale uderzył zbyt lekko, by zaskoczyć Gostomskiego. Tuż przed ostatnim gwizdkiem Mateusza Piszczeloka doszło do przepychanki na połowie łęcznian i po chwili ze zwycięstwa mogła się cieszyć drużyna ze stolicy Podkarpacia.
0-1 Andreja Prokić (45+3)
1-1 Damian Warchoł (63)
1-2 Jesus Diaz (69)
1-3 Szymon Łyczko (83)
Górnik Łęczna: Maciej Gostomski- Lukas Klemenz, Souleymane Cisse, Jakub Bednarczyk, Daniel Dziwniel (77. Damian Zbozień), Adam Deja, Damian Gąska, Paweł Żyra (64. Michał Pawlik), Mateusz Młyński (64. Karol Podliński), Piotr Starzyński (73. Fryderyk Janaszek), Damian Warchoł (73. Enis Fazlagić).
Stal Rzeszów: Jakub Raciniewski- Patryk Warczak, Michał Synoś, Paweł Oleksy, Krystian Wachowiak, Karol Łysiak, Sebastien Thill, Adrian Bukowski (27. Szymon Kądziołka, 88. Kacper Plichta), Szymon Łyczko, Jesus Diaz, Andreja Prokić (66. Cesar Pena).
sędzia: Mateusz Piszczelok
żółte kartki: Damian Gąska (45-faul), Souleymane Cisse (93-niesportowe zachowanie) - Michał Synoś (29-faul), Andreja Prokić (43-faul), Krystian Wachowiak (92-faul), Patryk Warczak (93-niesportowe zachowanie)
Fortuna 1. Liga - wyniki meczów 33. kolejki:
Tabela Fortuna 1 ligi: