fot. Stal Mielec
Łukasz Gerstenstein to młody zawodnik, który od lata tego roku jest zawodnikiem Stali Mielec. 19-latek gościł ostatnio w "Kawie na Solskiego".
-Grałem kiedyś na "dziesiątce", ale to są decyzje trenera, mi nie jest to oceniać. Ja po prostu chcę grać.
Między drugą ligą a ekstraklsą jest duży przeskok, na pewno mentalny, ale też jakościowy. Ekstraklasa ma wielu dobrych zawodników. Ważna jest też szybkość podejmowanych decyzji.
"Moją słabą stroną jest gra w defensywie"
-Moją mocną stroną jest gra na małej przestrzeni, szukanie tych wolnych przestrzeni na boisku. Jedną słabą stroną jest gra w defensywie. Super wspominam mecz z Radomiakiem. Jest to taki moment, dla którego się trenuje.- Gerstenstein wspomina, jakie ma atuty, a nad czym musi popracować
Młodzieżowiec wspomniał także o swojej przyszłości -Na ten moment nie mogę powiedzieć, czy zostanę na dłużej w Stali. Muszę się nad tym głęboko zastanowić, z wszystkimi ludźmi, których mam blisko siebie. Na pewno biorę Mielec pod uwagę, ale zobaczymy co będzie za kilka miesięcy, teraz skupiam się na najbliższym meczu.
Calą "Kawę na Solskiego" prowadzoną przez kanał Stali Mielec możecie obejrzeć tutaj: