fot. Konrad Kwolek
KS Wiązownica przegrał ze Starem Starachowice 0-1. Gospodarze do dzisiejszego spotkania przystąpili ze sporymi brakami kadrowymi spowodowanymi wirusem.
Na otwarcie wyniku w meczu pomiędzy KS Wiązownica a Starem Starachowice musieliśmy czekać aż do 35. minuty. Z rzutu wolnego piłkę rozegrali goście i zagrali do niepilnowanego w okolicach 20. metra Piotra Mikosa. Zawodnik ten uderzył na bramkę, ale najpierw jego strzał został zablokowany, jednak przy dobitce już się nie pomylił i wyprowadził przyjezdnych na prowadzenie.
Ekipa ze Starachowic kontrolowała przebieg spotkania, a osłabiony KS Wiązownica nastawił się głównie na kontrataki. Miejscowym ciężko było odrobić straty i to Star Starachowice pewnie zmierzał w kierunku piątego zwycięstwa w tym sezonie.
W 80. minucie niefortunnie na murawę upadł Oleksij Majdanewycz i na stadionie w Wiązownicy musiała interweniować karetka.
Do ostatniego gwizdka przyjezdni nie wypuścili już prowadzenia i zainkasowali komplet punktów. Dla podopiecznych Waldemara Warchowała była to piąta porażka w tym sezonie.
0-1 Piotr Mikos (35)
KS Wiązownica: Zając- Mac, Kasia (46. Musik), Sula, Michalik, Serafin, Janiczak, Rębisz, Rak, Omuru, Melinyszyn
Star Starachowice: Lipiec- Majdanewicz (81. Zając), Puton, Kośmider (77.Ambrozik), Bracik, Jagiełło, Duda, Styczyński, Wcisło, Mikos (68. Handzlik), Śliwiński (68.Stanisławski)
Czytaj także
2023-10-07 11:34
Adam Imiela: Był to pierwszy hat-trick w mojej karierze
2023-10-07 12:00
Bruno Żołądź: W Stalowej Woli czuć piłkarski klimat
Komentarze (9)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.