Sokół Kamień porządnie rozpędził się i ze sporą przewagą pokonał dziś Lechię Sędziszów Małopolski.
Sokół Kamień dobrze wszedł w mecz z Lechią Sędziszów Małopolski i od początku do końca kontrolował jego przebieg. Pierwsza bramka padła po upływie niemal kwadransa, a wynik otworzył wtedy Mateusz Jędryas. Prowadzenie gospodarzy powiększył przed przerwą Kacper Piechniak, budująć tym samym bezpieczną nawiązkę na drugą odsłonę.
Piechniak po przerwie ponownie okazał się skuteczny i odnalazł drogę do bramki przeciwników, odnotowując szóstego gola w trwającym sezonie 4.ligi podkarpackiej. Gol na 4-0 to trafienie samobójcze rywali, które jeszcze bardziej pokrzyżowało im drogę do nawiązania jakiegokolwiek kontaktu z gospodarzami.
Sokół szedł za ciosem, a z pewnością ułatwił im to podyktowany rzut karny w 89.minucie. "Jedenastkę" celnie wykonał Hubert Podolak. Nie udało się jednak utrzymać czystego konta, Lechia zdobyła bramkę honorową w doliczonym czasie gry, a jej autorem był Oskar Ćwiczak.
1-0 Mateusz Jędryas (14)
2-0 Kacper Piechniak (36)
3-0 Kacper Piechniak (61)
4-0 Jakub Lesiński (88-bramka samobójcza)
5-0 Hubert Podolak (89)
5-1 Oskar Ćwiczak (90+)
Sokół: Siudak, Zbyradowski, Piekut, Konefał, Piechniak, Stępniowski, Kwiatkowski, Majka, Jędryas, Gdowik, Synoś.
Lechia: Ćwiczak, Początek, Lesiński, Kapłan, Malisiewicz, Mucha, Kędzior, Słoma, Karczewski, Jezuit, Wesołowski.
Czytaj także
2023-09-03 16:38
Michał Szymczak: W tej lidze nie boimy się nikogo
2023-09-03 16:43
WIDEO: Siarka Tarnobrzeg - Garbarnia Kraków 0-0 [SKRÓT MECZU]
2023-09-03 16:48
WIDEO: Wieczysta Kraków - KS Wiązownica 7-0 [SKRÓT MECZU]
2023-09-03 22:05
Dariusz Liana: Zawiedliśmy naszych kibiców
2023-09-03 22:40
Waldemar Warchoł po meczu z Wieczystą: To było upokarzające
Komentarze (12)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.