2022-12-27 10:41:55

Poważne problemy Lublinianki. Od lipca piłkarze dostali tylko jedną pensję

Trzecioligowa Lublinianka Lublin znalazła się na skraju upadłości. Klub ma bardzo poważne problemy finansowe, piłkarze od lipca dostali tylko jedną pensję i najprawdopodoniej nie przystąpią do rozgrywek rundy wiosennej.
 
- Myślę, że na rundzie jesiennej Lublinianka zakończy swoją przygodę z trzecią ligą. Co prawda nie wiadomo, co będzie za kilka tygodni, ale będąc w klubie i wiedząc, że od lipca zawodnicy dostali tylko jedną wypłatę… Chyba wiadomo, co będzie. Nie będzie niczego. Nikt już nie uwierzy w żadne zapewnienia. Szanse Lublinianki na dalszą grę rozpatruję w kategoriach cudu - powiedział trener Robert Chmura cytowany przez portal gol24.
 
Piłkarze trzecioligowej Lublinianki Lublin zajmują miejsce tuż nad strefą spadkową. Patrząc na tabelę łatwo o utrzymanie na pewno nie będzie, ale nie jest to niemożliwe. Problem jednak w tym, że klub po raz kolejny wpadł w tak poważne tarapaty finansowe, że najprawdopodobniej będzie musiał wycofać się z rozgrywek.
 
- Większość piłkarzy będzie składała papiery o rozwiązanie kontraktów. Na pewno w takim wydaniu jak teraz, najzwyczajniej w świecie nie da się funkcjonować. Jeśli w ogóle Lublinianka w niej wystartuje, to na pewno nie z tymi zawodnikami, którzy są teraz. Każdy ma przecież swoją wytrzymałość - dodał Robert Chmura, który także raczej pożegna się z lubelskim klubem.
 
- Powtórzę się: od lipca zawodnicy otrzymali jedną pensję. Tak naprawdę nawet nie wszyscy, bo jeden wciąż czeka. A to przecież ambitni ludzie, którzy ciężko pracują i podpisując coś liczą, że otrzymają za tę pracę zapłatę - dodał Chmura.
 
To nie pierwszy raz w ostatnich miesiącach, kiedy słyszymy o poważnych problemach finansowych Lublinianki. Jeszcze przed startem rozgrywek w Lublinie także mówiło się o wycofaniu z rozgrywek,.
 

Czytaj także

Komentarze (5)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.