2022-09-04 21:59:31

100 minut emocji w meczu Stal Stalowa Wola - Wisłoka Dębica. O wszystkim rozstrzygnął rzut karny

Stal Stalowa Wola wygrała 2-1 z Wisłoką Dębica. Czerwona kartka dla Wojciecha Daniela i wykorzystany rzut karny przez Jakuba Kowalskiego, sprawiły, że trzy punkty zostały w Stalowej Woli. 
 
W spotkaniu zamykającym 6. kolejkę 3 Ligi gr. IV Stali Stalowa Wola podejmowała Wisłokę Dębica. Dla gospodarzy zdobycie pełnej puli oznaczało awans na drugą lokatę w ligowej tabeli. Z kolei na przeciwnym biegunie znajdowali się podopieczni Dariusza Kantora, którzy po komplecie punktów w inauguracyjnym starciu, w pozostałych wywalczyli zaledwie dwa punkty, przez co znaleźli się blisko strefy spadkowej.

Początek meczu należał do przyjezdnych, których pierwsza akcja zakończyła się golem. W 7. minucie po podaniu Jakuba Siedleckiego, Kamil Rębisz pokonał Mikołaja Smyłka uderzeniem z bliskiej odległości.

Stracona bramka podziałała mobilizująco na gospodarzy, którzy już 180 sekund bliscy byli doprowadzenia do wyrównania. Piłka w zamieszaniu podbramkowym trafiła do Sławomira Dudy, którego kąśliwe uderzenie nieznacznie minęła prawy słupek bramki strzeżonej przez Wojciecha Daniela. Kilka minut później uderzeniem zza pola karnego popisał się Arkadiusz Ziarko, futbolówka poszybowała jednak nad poprzeczką.

W tym fragmencie rywalizacji piłkarze Wisłoki nastawili się na kontry, w 23. minucie z dystansu próbował szczęścia Damian Łanucha, jednak uderzył „Panu Bogu w okno” i grę wznowili „zielono-czarni”.

Wysiłki miejscowych zostały nagrodzone w 28. minucie. Po zagraniu, aktywnego na lewym skrzydle, Michała Suszczyńskiego, do piłki dopadł Michał Kitliński i precyzyjnym strzałem, po którym piłka odbiła się od słupka, nie dał szans Danielowi.

Piłkarze Łukasza Surmy poszli za ciosem i 10 minut później, bramkarz Wisłoki po raz drugi musiał wyciągać piłkę z siatki. Gol autorstwa Dudy nie został jednak uznany, sekundy przed uderzeniem kapitana Stali, sędziujący ten pojedynek, Sebastian Godek dopatrzył się spalonego i w dalszym ciągu na tablicy wyników widniał remis.

W ostatniej akcji pierwszej połowy groźne dośrodkowanie w pole karne Stali posłał Łanucha, jednakże żadnemu z jego kolegów klubowych nie udało się go zamknąć i oba zespoły schodziły na przerwę przy rezultacie 1:1.

Drugą odsłonę z większym animuszem rozpoczęli miejscowi. Już w 48. minucie bliski szczęścia był Duda, jednak jego uderzenie z ostrego kąta trafiło w boczną siatkę bramki Wisłoki. 5 minut później miała miejsce kluczowa sytuacja dla dalszych losów tego starcia. Po zagraniu ręką jednego z piłkarzy z Dębicy sędzia zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego. Doszło do sporej przepychanki w „szesnastce” gości, w której brali udział wszyscy zawodnicy obydwu drużyn. Arbiter dopatrzył się niesportowego zachowania bramkarza Wisłoki i zdecydował się ukarać go czerwoną kartką. Po krótkiej przerwie, piłkę na jedenastym metrze ustawił Jakub Kowalski i uderzeniem w środek bramki nie dał szans świeżo wprowadzonemu na boisku, Kacprowi Ważnemu.

Pomimo gry w osłabieniu, goście nie zamierzali rezygnować wyjeżdżać na tarczy ze Stalowej Woli. Ciężar gry wziął na swoje barki Łanucha, którego dośrodkowania stanowiły spore zagrożenie w polu karnym gospodarzy. Po jednym z nich, bliski szczęścia był Sebastian Fedan, jego uderzenie głową powędrowało nad poprzeczką.

Najlepszą okazję do podwyższenia prowadzenia miał wprowadzony w drugiej połowie Szymon Grabarz. Młody napastnik znalazł się w dogodnej sytuacji w 80. minucie, lecz akcja zakończyła się gwizdkiem sędziego, który dopatrzył się spalonego.

Pomimo dziesięciu doliczonych minut i wysiłków ze strony Wisłoki, wynik nie uległ zmianie i to miejscowi mogli się cieszyć z końcowego sukcesu.

 
0-1 Kamil Rębisz (7)
1-1 Michał Kitliński (28)
2-1 Jakub Kowalski (61- rzut karny))

Stal Stalowa Wola: Mikołaj Smyłek - Jakub Kowalski, Bartosz Grasza, Paweł Kucharczyk, Arkadiusz Ziarko, Łukasz Soszyński, Sławomir Duda (75. Volodymyr Khorolsky), Kacper Myszogląd (69. Patryk Marut), Mariusz Szuszkiewicz, Michał Kitliński (75. Szymon Grabarz), Kosei Iwao (82. Wiktor Stępniowski)

 

Wisłoka Dębica: Wojciech Daniel - Mateusz Surma, Arkadiusz Staszczak (71. Patryk Boksiński), Szymon Kardyś, Hubert Król, Kamil Rębisz (84. Maciej Maślany), Sebastian Fedan, Jakub Siedlecki (60. Łukasz Siedlik), Damian Łanucha, Jakub Smoleń (60. Kacper Maik), Mateusz Jędryas (60. Kacper Ważny)

Żółte kartki: Iwao, Smyłek, Khorolskyi, Grabarz - Staszczak, Król, Maik, Kardyś
Czerwona kartka: Wojciech Daniel (54, niesportowe zachowanie).

Wyniki meczów 6. kolejki:

 

Tabela 3 ligi gr. IV:

 

Czytaj także

Komentarze (38)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.