Adam Majewski, trener PGE FKS Stali Mielec: Mam nadzieję, że szczęście w końcu do nas wróci

W sobotę PGE FKS Stal Mielec musi pokazać, że umie walczyć! Zawodnicy z Podkarpacia zmierzą się z Wartą Poznań. Zobaczcie, co przed tym spotkaniem powiedział trener mielczan, Adam Majewski.

Jak wygląda sytuacja kadrowa przed spotkaniem?

-Sytuacja kadrowa wygląda następująco. Poza Mateuszem Makiem, który nie trenuje z pierwszą drużyną, z kadry wypada też z powodu pauzy po żółtych kartkach Maksymilian Sitek. Pozostali zawodnicy są zdrowi i gotowi do gry.

Jakie atuty zauważa Pan w Warcie Poznań i na co będziecie chcieli uważać w największym stopniu?

-Zespół Warty Poznań jest podobny do nas, gra w podobnym systemie i ustawieniu. Sytuacja jest analogiczna do nas. My w pierwszej rundzie punktowaliśmy zdecydowanie lepiej, a Warta gorzej. Teraz się sytuacja zmieniła, mamy tyle samo punktów. Jest to solidny zespół. Musimy zwrócić uwagę na całość, ale jeśli miałby kogokolwiek wyróżnić, to nie ma co ukrywać, że zawodnik, który dołączył do Warty w zimie- Frank Castañeda robi różnicę. Skupiamy się na sobie, bo chcemy w końcu wygrać mecz.

Jakiej gry mamy się spodziewać w sobotnim meczu? Czy będzie to uwaga by nie stracić bramki, czy Stal rzuci się od początku na rywali?

-Na pewno nie będziemy grać tak jak w każdym meczu, by nie stracić bramki. Najważniejsze jest by wygrać mecz u siebie. Ja nie powiem, czy ten mecz będzie piękny, czy brzydki, ofensywny, czy defensywy. Kluczem są trzy punkty i zdajemy sobie z tego sprawę. Podchodzimy do tego spotkania skoncentrowani, bez paniki.

Mecz z Wartą Poznań można nazwać takim małym finałem Stali Mielec. Czy zgodzi się Pan z tak postawioną tezą?

-Nie, bo finał mi się zawsze kojarzył z finałem Mistrzostw Świata, Europy czy Ligi Mistrzów. Jest to ważny mecz dla nas. Oczywiście Warta teraz jest na topie i punktuje, ale jest w takim samym punkcie jak my i dlatego myślę, że drużyna, która będzie miała w tym meczu odpowiednie podejście mentalne plus oczywiście umiejętności, a na końcu dużo szczęścia, które mam nadzieje w końcu do nas wróci.

Całoś konferencji przedmeczowej możecie obejrzeć tutaj: