2021-11-16 15:30:00

19 piłkarzy Apklan Resovii niezdolnych do gry przez COVID. Rzecznik odniósł się do słów Krzysztofa Stanowskiego

fot. własne
fot. własne
Najbliższy mecz Apklan Resovii z GKS-em Katowice został odwołany. Porozmawialiśmy z Pawłem Bukałą, rzecznikiem prasowym Akplan Resovii. Wyjaśnił nam zamieszanie związane przełożeniem najbliższego meczu ligowego spowodowane przypadkami koronawirusa w zespole oraz odniósł się do wpisu Krzysztofa Stanowskiego na twitterze.
 
Mecz pomiędzy Apklan Resovią a GKS-em Katowice został odwołany. Możecie o tym przeczytać tutaj: "Kolejne zakażenia w Apklan Resovii! Mecz z GKS-em Katowice przełożony". Natomiast już tydzień wcześniej czterech zawodników "Pasiaków" miało pozytywny wynik testu na obecność SARS-CoV-2. Jednak spotkanie z Odrą Opole się obyło.
 
Na ten fakt zwrócił uwagę dziennikarz Krzysztof Stanowski z Weszło.
 
- 12 listopada informacja o przypadkach zakażenia w Resovii. Potem tego samego dnia (12 listopada) klub normalnie rozgrywa mecz z Odrą Opole. Ale za to przekładamy mecz z 21 listopada. No tak - skomentował Krzysztof Stanowski.

7 zawodników z pozytywnym wynikiem, 12 na kwarantannie

Zadzwoniliśmy więc do Pawła Bukały, rzecznika prasowej Apklan Resovii, aby wyjaśnił całą sytuację.
 
- Klub rozegrał mecz 12 listopada bez odizolowanych zawodników, u których stwierdzono zakażenie. Teraz, po tym meczu doszły nowe przypadki u chłopaków, u których stwierdzono objawy i zostali wysłani na kwarantannę. W sumie mamy siedem stwierdzonych przypadków COVID-19 i dwunastu zawodników, którzy są na kwarantannie, więc nie rozumiem w czym rzecz - powiedział Paweł Bukała.
 
- Jeśli my badaliśmy zawodników i oni byli zdrowi to przystąpili do meczu, natomiast to co dzieje się później, jeśli pojawiają się jakieś objawy dalej, to my też musimy reagować. W tym momencie jeśli mamy siedmiu pozytywnych, u których testy wykazały COVID plus dwunastu zawodników na kwarantannie, to w jaki sposób mamy grać mecz? Nie wiem - dodał.
 
Jak klub odniesi się do komentarza Krzysztofa Stanowskiego?
 
- Czytam ten wpis i nie rozumiem zupełnie jego retoryki. Nie wiem gdzie tu szukany jest jakiś problem. Kwarantanna kończy się 22 listopada, w poniedziałek, więc jak mamy rozegrać spotkanie 21? - kontynuuje rzecznik prasowy "Pasiaków".

Mecz z Odrą Opole odbył się normalnie

W ostatni piątek Apklan Resovia zagrała z Odrą Opole bez czterech zawodników. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3-3. Dlaczego wtedy spotkanie nie zostało przełożone?

- Ci, którzy nie brali udziału w meczu z Odrą Opole, zostali przed tym meczem odsunięci, odizolowani, zgodnie z wytycznymi. Natomiast reszta chłopaków, którzy byli przebadani, byli zdrowi, dopiero później wystąpiły objawy. Nie jestem wirusologiem i nie jestem w stanie powiedzieć, jak przebiega zakażenie, jak się rozwija, jak reaguje dany organizm - kontynuuje Bukała.

- Jak zawsze w takich sytuacjach, jest to bardzo dynamiczna sprawa. Tu wszystko rozwija się z dnia na dzień. My nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy z tego grona piłkarzy, z tej garstki, która została i są zdrowi, czy za chwilę też się nie okaże, że któryś z nich wyląduje albo na kwarantannie albo zacznie mieć objawy zakażenia wirusem. Jeśli sytuacja wygląda na dzień dzisiejszy tak jak wygląda, gdzie mamy praktycznie 19 zawodników wyłączonych z gry, no to w jaki sposób mamy zagrać ten mecz? - pytał rzecznik prasowy klubu z Rzeszowa.

Czy Resovii zależało na przełożeniu starcia z GKS-em Katowice?

W najbliższą niedzielę "Pasiaki" miały grać z GKS-em Katowice. Jednak mecz nie dojdzie do skutku. Czy komuś mogło zależeć na tym, aby ten pojedynek się nie odbył?
 
- Ten mecz to wielkie wydarzenie medialne. Mecz, do którego praktycznie kibice już się organizowali na przyjazd do Rzeszowa. Miała być wspaniała atmosfera, fantastyczna promocja piłki. My też pracowaliśmy nad każdym jego detalem. Nie po to też tworzone jest chociażby przeze mnie wydarzenie na Accredito, żeby za chwilę odwoływać mecz. My normalnie działaliśmy do dnia dzisiejszego, tak jakby ten mecz miał się odbyć - dodał nasz rozmówca.
 
- Złożyliśmy wcześniej wniosek, w związku z wystąpieniem kolejnych potwierdzonych przypadków, do Departamentu Rozgrywek Krajowych z prośbą o zmianę tego terminu, wiedząc jaka jest sytuacja, że mamy dziewiętnastu zawodników wyłączonych z kadry. Decyzja zwrotna, którą otrzymaliśmy, pozwala nam na rozegranie tego meczu w nowym terminie i dla nas jest to dobra informacja, z tego względu, że będziemy mieli kadrę do gry. Bez 19 zawodników, nie wiem jak pan redaktor Stanowski, chciałby to widzieć na boisku, bo ja tego nie widzę - zakończył Paweł Bukała.

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij