2021-02-24 15:07:00

Sławomir Majak: Mam nadzieję, że w Siarce Tarnobrzeg rozpocznie się dla mnie lepszy okres

Sławomir Majak poprowadzi Siarkę Tarnobrzeg w rundzie wiosennej. (fot. Siarka TV
Sławomir Majak poprowadzi Siarkę Tarnobrzeg w rundzie wiosennej. (fot. Siarka TV
Sławomir Majak będzie prowadził Siarkę Tarnobrzeg w rundzie wiosennej sezonu 2020/21. Zobaczcie rozmowę Sławka Strzałki z nowym opiekunem "Siarkowców", która została wyemitowana na kanale Siarka TV.
 
- Mijają dwa miesiące odkąd przejął Pan Siarkę. Jak one upłynęł oraz jak się Pan czuje w Tarnobrzegu?
 
- Dziękuję za pytanie. Był to okres bardzo intensywny, bo to okres przygotowawczy. Ciężko pracowaliśmy i liczę, że to przyniesie efekty w lidze. Przez te dwa miesiące trenowaliśmy. Ponadto poznawałem zawodników i ich podejścia i umiejętności.

- W piłkarskiej karierze grał Pan m.in. w Hansie Rostock, Widzewie Łódź oraz Zagłebiu Lubin. Czuje się Pan piłkarzem spełnionym?
 
- Oczywiście, że tak. Teraz patrząc z perspektywy mogłem osiągnąć więcej, ale również mogłem osiągnąć mniej. Każdemu życzę takich sukcesów i takiego przebiegu kariery. Są to ważne momenty w życiu każdego piłkarza. Mnie udało się coś uzyskać.
 
- Zatem czy jest Pan spełnionym trenerem?
 
- Nie do końca. Trener to taki zawód gdzie nie ma ograniczej wiekowych jak dla piłkarza. Mam nadzieję, że wszystko jest przede mną. Oczywiście chciałbym takich sukcesów jak w czasie kariery piłkarskiej. Wiem, że będzie o to ciężko, ale nie jestem jeszcze w wieku emerytalnym. Wierzę, że te największe sukcesy jestem w stanie jeszcze osiągnąć. Mam nadzieję, że w Siarce Tarnobrzeg rozpocznie się dla mnie lepszy okres jako trenera. Przychodząc tutaj wiedziałem jaka jest polityka klubu, czyli głownie kreowaniu oraz ogrywaniu młodych zawodników. W tym kierunku idziemy i mamy nadzieję, że to wszystko w rundzie wiosennej zda egzamin.  

- Z ilu punktów w rundzie wiosennej będzie Pan zadowolony?
 
- Nie chcę rokować ile zdobędziemy punktów czy ile bym chciał zdobyć. Myślę, że jeśli uda nam się zakończyć tę ligę przynajmniej na piątej pozycji to będzie to duży sukces. Weźmy pod uwagę, że mamy naprawdę bardzo młody zespół, który dopiero nabiera doświadczenia.
 
- Czy Siarka jest już gotowa na Wisłokę Dębica? Ma Pan lekki stresik przed tym spotkaniem?
 
- Stresik jest zawsze obecny. Jest on nierozłącznie związany z piłką nożną, a przynajmniej z posadą trenera. Przygotowujemy się na Wisłokę Dębica. Jest to bardzo niewygodny zespół, który gra systemem 1-3-5-2. Musimy pewne rzeczy przećwiczyć. Nie ułatwia nam wielkość naszego boiska ze sztuczną nawierchnią, które nie jest pełnowymiarowe. Natomiast te przestrzenie jest ciężko w czasie meczu korygować. Pierwsze minuty w sparingach były dla nas nieudane, bo zawodnicy dopiero z biegiem czasu nabierają nawyków. To nam pewne rzeczy ogranicza, ale to nie jest tłumaczenie. My musimy mieć swój sposób na grę. 
 
Cały wywiad dostępny poniżej.

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij