2020-09-16 18:04:53

KS Wiązownica przegrał ze Stalą Kraśnik

fot. KS Wiązownica
fot. KS Wiązownica
Beniaminek rozegrał dziś zaległy mecz w ramach 8. kolejki 3 ligi gr. IV. Ekipa Valerija Sokolenki liczyła na przełamanie, ale niestety dziś po raz kolejny musiała uznać wyższość zespołu z Lubelszczyzny.
 
KS Wiązownica rozpoczął odrabianie zaległości w 3 lidze gr. IV. Drużyna dowodzona przez Valerija Sokolenko chciała się przełamać, bowiem w niedzielę otrzymała lekcję futbolu od lidera rozgrywek, Wisły Puławy. Dziś na drodze beniaminka stanęła Stal Kraśnik, której także marzyła się wygrana.
 
Mecz od pierwszych minut był wyrównanym widowiskiem, a obie ekipy starały się kreować sytuacje bramkowe. Gospodarzom mocno zależało na zwycięstwie w dzisiejszym spotkaniu, bowiem poprawiłoby ono nastroje po niedzieli. Do przerwy gole jednak nie padły.
 
Tego dnia w Wiązownicy, kibice nie oglądali zbyt wielu bramek. Konkretnie zobaczyli jedną, a ta padła w 69. minucie. Jej autorem był Bartosz Dyszy, który pokonał Arkadiusza Cynara. Miejscowi próbowali jeszcze odrobić straty, ale Stal skutecznie odpierała ich ataki i wynik już nie uległ zmianie.
 
 
0-1 Bartosz Dyszy (69)

Czytaj także

Komentarze (5)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.